Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Sunia została na stałe w swoim domu tymczasowym <3
Dziękujemy za wsparcie, dzięki któremu mogliśmy pokryć diagnostykę i leczenie Dagi.
Nowy Korczyn. Inspektorzy z drogi zauważają budynek wyglądający na pustostan, a obok niego na krótkim łańcuchu malutkiego pieska. Na posesji nikogo nie ma. Zastanawialiśmy się, czy tu ktokolwiek mieszka.
Malutka sunia jest przeraźliwie chuda. Gdyby nie długa sierść, wyglądałaby koszmarnie. Jej otoczenie to zbitka desek, beton, brak wody i jedzenia. Psinka była potwornie głodna i spragniona. Po chwili zauważyliśmy, że piesek dziwnie się zachowuje - chodzi w kółko, zawija ogon pod siebie, zatacza się i dziwnie trzęsie. Ten psiak potrzebował na cito pomocy. Z informacji sąsiadów wynika, że mieszka tam pan, który niestety nadużywa alkoholu.
Gdy pojawił się właściciel, oświadczył, że sunia jest już stara i została przez kogoś uderzona, ale nie wie kiedy, nie stać go na weterynarza, więc nic z tym nie zrobił. I możemy ją sobie zabrać.
13-letnia sunia nigdy nie była szczepiona. Jej ciałko trawiły robaki i pchły. Głodna i chora została zabrana na zrzeczenie przez naszą fundację, choć jesteśmy zapchani po kokardki.
W pierwszej kolejności musimy zrobić badania krwi, następnie RTG, USG i prawdopodobnie poszerzyć badania z uwagi na zmiany neurologiczne, które są bardzo widoczne. Nie wiemy dokładnie, ile nas wyniesie diagnostyka, leczenie i ewentualne przygotowanie do adopcji... Nie będzie to mała kwota.
Nie mogliśmy jej zostawić w takich warunkach, cierpiącą i bez pomocy...
Ładuję...