52 kociaki skazane na śmierć, które musimy uratować!

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Rozpoczęcie: 26 Maja 2019

Zakończenie: 17 Lipca 2019

Godzina: 02:00

Niestety nie wszystkie udało się uratować. W miedzyczasie dochodziły kolejne maluszki. Wyjątkowo dużo w tym roku porzuconych przez kotki miotów. Najczęsciej młode kotki - pierworódki . Ciepła wiosna i liczne ciąże malutkich, niewyrośniętych jeszcze kotek zebrały swoje żniwo. Niektóre porzucone kociaki były tak słąbe, że nie miały odruchu ssania. Skóra cienka jak pergamin, bez grama tkanki tłuszczowej, nóżki cieniutkie jak patyczki.... Płakać się chce nad ich losem, nad losem ich mamusiek. Dziękujemy, że pomogliście. Cieszą nas wszystkie, te które mimo chorób, dało się uratować. Dziękujemy

Treść zbiórki

EDYCJA

8 czerwca: 52 kociaki !!!

12 czerwca - już nie liczymy... jesteśmy zmuszeni zwiększyć kwotę zbióki, prosimy o pomoc!!!

Tegoroczny maj obdarował i zasypał nas kociakami. W większości niechciane, porzucone przez słabe, niedożywione kocie mamy znalazły u nas schronienie. Przebywają w naszych domach prywatnych lub domach tymczasowych, które zaoferowały swoją pomoc.

Wszystkim Wam bardzo dziękujemy. Otoczyliśmy opieką weterynaryjną 30 malusich kocich istnień, które za kilka lub kilkanaście tygodni szukać będą troskliwych domów na resztę życia.

Części z maluchów, mimo naszego olbrzymiego zaangażowania i troski lekarzy, nie udało się uratować.

Po raz kolejny pragniemy wyrazić naszą dezaprobatę dla opieszałości w uruchomieniu tegorocznego programu darmowych sterylizacji miejskich, która częściowo przyczyniła się do majowego urodzaju kociąt. Osoby znajdujące maluchy niejednokrotnie zgłaszały, że widząc marcujące kotki wolno żyjące chciały zgłosić je na sterylizację, jednak nie było informacji o darmowych zabiegach. Część zgłosiła się do nas i opłaciliśmy zabiegi z zebranych przez nas środków. Zarówno same zabiegi, jak i leczenie, którego wymagają często wyłapywane do sterylizacji koty, odrobaczanie, odpchlenie, i opieka nad wieloma nowo narodzonymi istnieniami bardzo nadwyrężyły nasz budżet. Konto wyczyszczone, a potrzeby rosnących maluchów niemal nieograniczone...

Potrzeba wysokomięsnej karmy mokrej dla kociaków i ich mam, podkładów higienicznych, mleka dla kociąt. Sprzętu transporterów, specjalistyczmych butelek do karmienia najmniejszych i słabych kociaków, poduszek elektrycznych, Pieniążków, by opłacić kolejne faktury za leczenie, lekarstwa, odrobaczanie kociaków.

Potrzebujemy Waszej pomocy, te małe bezbronne istoty jej potrzebują. Dziękujemy, że jesteście z nami. Wasze wsparcie finansowe, pomoc rzeczowa, domy tymczasowe, a nawet udostępnianie naszych postów czy udział we Flomarku są podporą naszego działania. Bez Was się nie uda. Dziękujemy i prosimy o więcej.