Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Okazało się, że stado liczyło 43 koty. Dla 22 z nich znaleźliśmy domy. Dwa chorują przewlekle i nadal są pod opieką fundacji.
Nistety jedna z kotek, 14-letnia Łapa, odeszła z powodu PNN.
Nadal opiekujemy się pozostałymi w stadzie kotami, ponieważ ich opiekunowie są coraz starsi i też poważnie podupadli na zdrowiu. Koszty, jakie ponieśliśmy i ponosimy nadal, wielokrotnie przekroczyły zebraną kwotę. Jesteśmy wdzięczni za dotychczasową pomoc i ucieszy nas każda złotówka wpłacona na cele statutowe fundacji.
Na telefon interwencyjny odebraliśmy zgłoszenie, a właściwie błaganie o pomoc od starszych ludzi, których przytłoczyła sytuacja na ich posesji. Od lat dokarmiali wiejskie koty, z każdym rokiem kotów przychodziło coraz więcej, a im lat nie ubywało...
Pojechaliśmy tam. Zastana sytuacja i nas nieco przytłoczyła. W obejściu przebywa 39 chorych kotów. Część z nich, mimo dokarmiania jest mocno wychudzona, z objawami kociego kataru, biegunki, świerzbowca usznego. Niektóre są niepełnosprawne, inne niedowidzące. Spora grupa wśród nich to koty starsze, ale są też ok. półroczne maluchy.
Każdy kot bez wyjątku wymaga leczenia, w mniejszym lub większym zakresie.
Koszty leczenia będą ogromne. Nie udźwigniemy tego sami. Same leki, które trzeba będzie podać to bardzo duży wydatek. Za kilka dni jedziemy tam z lekarką weterynarii, która obejmie koty opieką. To też koszt, choć mniejszy niż wielokrotny transport wszystkich kotów z odległej wioski do lecznicy.
Łapka i Gwiazdka
Podczas interwencji zabraliśmy pierwszych 6 kotów (pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne, świerzbowiec uszny, powiększone węzły chłonne, wodnista i cuchnąca biegunka, stany zapalne jamy ustnej i dziąseł - zęby w fatalnym stanie, część do usunięcia, odwodnienie). Dwa zostały w szpitalu "Psichodnia", cztery leczone są w domu tymczasowym.
Aby rozładować to skupisko kotów znajdziemy im nowe domy, ale wcześniej trzeba je wyleczyć i na to potrzebujemy pieniędzy.
[Aktualizacja 8.02.2018]
Gwiazdka już po zabiegu usunięcia chorych ząbków, jeszcze w szpitalu.
[Aktualizacja 10.02.2018]
Kacperek i trzy kociaki są leczone w DT. Łapka nadal w szpitalu.
Dwa kolejne koty przywieźliśmy w czwartek wieczorem. Didi i Paluch wymagają intensywnego leczenia.
[Aktualizacja 12.02.2018]
Pierwsza wizyta z wetką Olą. 17 kotów przebadanych i zaopatrzonych. Tylko jeden był zdrowy. Dwa w najgorszym stanie zabrane do szpitala. Jedna kotka pojechała na kastrację. To dopiero początek.
Ładuję...