Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
3 różne psy, 3 historie. Co je łączy ? Ta sama miejscowość i podły, psi los.
Pierwszy to Maks, który wegetował na łańcuchu w błocie z drugą sunia. Bez jedzenia i wody. Pańcia wyjechała za granicę, psy zostałyby tam, gdyby nie nasza reakcja. Zuzia ma dom, Maks jest pod naszą opieką i czeka... Czeka na dobry dom, bo byle jaki już miał.
Drugi to Bruno. Historia nieco podobna do Maksa, z tym że Bruno musiał sobie znaleźć jedzenie, gdzieś się skryć. On i tak wiernie czekał, aż pani, która wyjechała po lepsze życie z Polski wróci i znów pogłaszcze. Często głodny, pogryziony przez inne psy żył w zimie, deszczu, mrozie, upale... Przeganiany, niechciany. Prawie rok na ulicy, pchły i kleszcze to byli jedyni towarzysze na gorzkiej drodze życia... Trzeci to Budyń. Pobity przez dorosłych i dzieci. Miał dom, w którym zbyt często gościł alkohol, aż w końcu postanowił zostać tam ma stałe.
Mimo obaw i zagrożeń udało nam się go wyrwać. Zmiany na skórze, pchły, kleszcze, rany... Cały pakiet nieszczęść. 3 psy, które trzeba ogarnąć, zanim znajdą domy. Tym razem te prawdziwe, odpowiedzialne, na zawsze... Kastrację, szczepienia, chipy, odrobaczenia, odpchlenia, badania krwi, badania i wysyłka zeskrobiny.
Błagam o pomoc. Nie potrafiłam odmówić. Bo los tych wszystkich Bogu ducha winnych psie byłby oczywisty. Każdy widzi, każdy słyszy i nikt nie reaguje... Reagujemy my. I reagujecie Wy, wspierając nas. Błagam...
Kontakt 570 240 703. Albumy i zdjęcia tutaj.
Ładuję...