Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani zbiórka będzie trwać wszystkie pieniążki teraz, poszły na wykupienie Gutka, będziemy po kolei wykupywać 6 braci byczych, nie odpuszczamy !!!.
Ferdek ,bardzo spokojny byczek urodził się w naszym gospodarstwie,jego narodziny przyniosły ogromny stres ,gdy po 2 godzinach jego matce wyleciała macica,walczyliśmy o jej życie.Weterynarze radzili sprzedać do rzezni,jednak nie tak się stało .Jego mama żyje ma się dobrze i nie będzie zacielana.Ferdek jako maluch chciał jeść ,ale po tragicznych wydarzeniach matka miała mało mleka trzeba było karmić z butelki malucha-on nie chciał rozpacz w naszych oczach była ogromna traciliśmy pomysły jak karmić żeby przeżył.Dzięki naszej determinacji żyje wyrósł,jest pieszczoszkiem.Jest to byczek bez rogów,bardzo lubi jak się podchodzi głaszcze widać radochę w oczętach.Tak chodząc codziennie przy naszych zwierzaczkach obiecałam im,że nie trafią do rzezni,że nie będą poniżane,kopane i bite.
Ferdek ma dwa lata i już odpowiednią wagę. Jest bardzo łagodnym i przytulaśnym zwierzakiem.
Jest bardzo spokojnym byczkiem urodzonym w naszym gospodarstwie. Jego narodziny przyniosły były dramatyczne i ogromnie stresujące... Po 2 godzinach jego matce wyleciała macica, ale walczyliśmy o jej życie. Weterynarze radzili sprzedać ją do rzeźni, jednak tak się nie stało. Jego mama żyje ma się dobrze i nie będzie zacielana. Ferdek jako maluch chciał jeść, ale po tragicznych wydarzeniach matka miała mało mleka, więc trzeba było karmić malucha z butelki, ku jego niechęci. Rozpacz w naszych oczach była ogromna, traciliśmy pomysły, jak go karmić, żeby przeżył. Dzięki naszej determinacji żyje! Jest ogromnym pieszczoszkiem. Ferdek to byczek bez rogów, bardzo lubi, jak się podchodzi, głaszcze go - widać radochę w jego oczętach. Tak chodząc codziennie przy naszych zwierzaczkach obiecałam im, że nie trafią do rzeźni, że nie będą poniżane, kopane i bite.
Jest już dom, który na niego czeka, jednak by mógł żyć, musimy wyprzedzić handlarzy mięsem i go wykupić. W zbiórce uwzględniamy kastracje i transport do nowego domu (350 km). Ten byczek może żyć dzięki Tobie. Pomóż! Przeżył tylko dwa lata, daj mu wiele lat życia... aż do starości...
Ładuję...