Wyrzucona w zaawansowanej ciąży na drogę szybkiego ruchu...

Saba to sunia, która została wyrzucona na ulicę na pewną śmierć. W ciąży... Wakacje w pełni, piękna pogoda, wszyscy szczęśliwi i radośni, jednak dla psów to najgorszy okres w roku. Zaczyna się masowe wyrzucane ich na ulicę...

Właśnie w taki sposób trafiła do na Saba. Wykończona, w zaawansowanej ciąży, ledwo szła w ogromnym upale koło ruchliwej drogi. Na szczęście w końcu jeden z przejeżdżających samochodów zlitował się i zatrzymał przy drodze. Zabrał ją do lecznicy. Sunia była bardzo przegrzana i odwodniona. Okazało się, że ma martwe płody w sobie. Jeszcze chwilą i nie byłoby jej z nami. Sunia nie ma czipa i niestety nikt jej nie szukał. Mimo że mamy pod swoją opieką 100 psów i długi nie mogliśmy jej zostawić. Musimy jej pomóc.

Został zrobiony zabieg sterylizacji. Okazało się, że to była ostatnia chwila! Saba ma zęby w fatalnym stanie i trzeba kilka usunąć, bo bardzo cierpi z bólu. Ma także zapalenie skutków przez stan zapalny. Nawet nie chcemy wiedzieć, ile ona wycierpiała. Przez całe życie nikt o nią nie zadbał, nie zaszczepił. Nie była kochana. W jej oczach widać tylko smutek i strach. I zwątpienie. Nigdy nie miała swojego człowieka.

W tej chwili jest w lecznicy i dochodzi pomału do siebie. Jednak od paru dni jest na kroplówkach i nie chce nic jeść. Nie wiemy, czy to ze względu na ogólny bardzo słaby stan, czy też przez fatalny stan uzębienia, z którym nie może sobie poradzić i prawidłowo jeść. Bardzo prosimy o pomoc, bo koszty lecznicy już są ponad nasze siły. Tylko dzięki wam możemy ją uratować. 

Saba ma ok 8 lat jest, bardzo spokojna i wystraszona sytuacją, w której się znalazła. Po zabiegu usunięcia zepsutych zębów będziemy szukać domu. Sunia przebywa w okolicy Warszawy, ale do dobrego domku pomagamy w transporcie.

Kontakt w sprawie adopcji 609212748.

W przypadku znalezienia domu pieniądze ze zbiórki zostaną przekazane dla innych podopiecznych fundacji.