Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nick przeżył. Przeszedł kilka operacji. W chwili obecnej znajduje się na rehabilitacji w lecznicy. Zamówiliśmy dla niego wózeczek. Dziękujemy wszystkim, którzy nie pozostali obojętni na jego los.
„Kto tak zmaltretował pieska, kto doprowadził go do takiego stanu i w jaki sposób – dokładnie nikt nie wie... Za to gdy wolontariusze zabierali nieszczęsnego zwierzaka, jakiś pijany bydlak krzyczał za nimi: „Mogę go dobić!”. No jak tak można?! Ludzie, opanujcie się, naprawdę! Ile ten piesek doznał niewyobrażalnego bólu, ile w nim strachu i rezygnacji...
Biedny Nick resztkami sił dopełzł do sklepu, by wyprosić trochę jedzenia. Kostki, mięso i niewyobrażalny smród zgnilizny. Oto, jak możemy opisać sytuację. Pieska zauważyła pewna kobieta, która poinformowała nas o tym nieszczęsnym znalezisku. Błagamy o pomoc! Nick póki co dzielnie się trzyma, liże nas po rękach, jest po prostu wcieleniem dobroci. Malutki psiak... Prosimy wszystkich o wsparcie grosikiem!” – taką wiadomość otrzymaliśmy od wyżej wspomnianych wolontariuszy. Nie mogliśmy odmówić im pomocy, nie mogliśmy zostawić Nicka samemu sobie...
Nick walczy o życie. Lekarze założyli mu cewnik urologiczny, ponieważ biedaczek sam nie mógł się wypróżniać. Piesek został też wykąpany, rany na łapkach oczyszczono. Wkrótce malutkiego czeka operacja. Niestety, jego stan nie jest stabilny, wyniki badania krwi nie napawają nas optymizmem... Lekarze lecznicy weterynaryjnej robią wszystko, co w ich mocy, by uratować tego chłopczyka. Dostaliśmy informację, że właśnie przywieziono dawcę krwi dla Nicka.
Jest ciężko, jest źle, ale wierzymy, że ta historia zakończy się happy-endem, jak to często miało miejsce. Sami wiecie, że bez Waszego wsparcia finansowego, komentarzy i udostępnień zdziałać możemy niewiele. Kochani, czy możemy na Was liczyć i tym razem? Liczy się każda złotówka, nie zapominajcie!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zwrócili się wolontariusze z Iwano-Frankowska z prośbą o udzielenie pomocy pieskowi.
Ładuję...