Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pamiętacie naszą ostatnią Akcję Sznurek?
Właśnie odebraliśmy telefon z Przychodni Salamandra z informacją, że ostatni pacjent odleciał już na własnych skrzydłach! W sumie odłowiliśmy na rynku jedenaście gołąbków (dokładniej to dziesięć, ale w drodze do kliniki znalazł się jeszcze jeden pacjent) trafiły one do naszych przyjaciół „Dzikusów Salamandry”.
Dzikusy stanęły na wysokości zadania! Z gołębiowej jedenastki, jeden zawodnik był w stanie, że jedyną formą pomocy mogła być eutanazja. Jeden dzielnie walczył przez dwa dni, ale też nie dał rady. Reszta się wykurowała, sznurki zdjęte, rany zagojone, inne choróbska też są już tylko niemiłym wspomnieniem. Cała dziewiątka lata już nad krakowskim rynkiem.
Niestety, jest też mniej miła dla nas wiadomość… Napoleon mówił, że do ratowania gołębi potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i pieniądze Konkretnie to na licznik u Dzikusów wskazuje na obecną chwilę 3255 zł a w naszej kasie pusto.
Wiecie, co macie zrobić? Prawda? Jak nie, to jak to powiedział towarzysz Gierek: Pomożecie?
Ładuję...