Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ile razy zadawałam sobie pytanie "kim ja jestem żeby decydować o czyimś życiu bądź śmierci?" Ile razy podjęcie decyzji spędzało mi sen z powiek? Ile razy krzyczałam przed lustrem sama sobie w twarz że nie mam prawa.... Komuś może wydawać sie że bycie wolontariuszem to głaskanie piesków i kotków i wrzucanie w internet zdjęć kolejnych szczęśliwców którzy znaleźli swoj dom. Ale tak nie jest. Wolontariat to przede wszystkim przepłakane noce. To wycie do samego siebie że już nie ma sie siły, że już się więcej nie udźwignie. To kłotnie z bliskim, którzy widzą nasze samospalanie i nie godzą sie na to. I przede wszystkim podejmowanie decyzji których nigdy nie chcielibyśmy podejmować. Choć rozum mówi jedno ,a serce kryczy drugie zdecydowaliśmy się podjąc walkę o życie niepełnosprawnego Alfiego ,który trafił pod naszą opiekę . Wstępna diagnostyka wykazała :\
1. Wieolopoziomowa spondyloartroza
2. Discospondylitis
3. Stan zwyrodnieniowy , chondromatoza stawu biodrowego prawego
4. Infekcja bakteryjna pęcherza moczowego
5. Niedowład kończyn miednicznych
Za pierwsz miesiąc pobytu w lecznicy Alfiego mamy do uregulowania prawie dwa tysiące złotych a wielkimi krokami zbliża się kolejna płatność ....Prosimy ,pomóż uregulować nam tę ogromną kwotę ....Pomóżcie Nam go uratować !!!!!
Jego życie jest warte każdą złotówkę . Nadal walczymy .
Ładuję...