Amada niczemu nie jest winna. Prosi o pomoc

Do gospodarstwa na Suwalszczyźnie przybłąkały się dwie młode suczki. Jedną z nich jest Amada. Dziurawa buda, miska z chlebem, osypką i wodą, krowi łańcuch. Nic dobrego jeszcze nie spotkało jej w życiu, a pomimo to jest bardzo radosną suczką.

U gospodarza może pozostać, aż znajdziemy dobry dom. Sunia dostała nową, ciepłą  budę. Wkrótce przejdzie odrobaczenia, szczepienia i zabieg kastracji. 

Szukamy jej najlepszego domu ale zanim to się stanie, bardzo Państwa prosimy o pomoc w zebraniu pieniędzy na te zabiegi.

Serdecznie dziękujemy za każdą podarowaną złotówkę.