Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dostrzeżony przez dobrych ludzi obraz nędzy i rozpaczy. Chodził za ludźmi, prosząc się o pomoc, jednak zasłużył tylko na przeganianie, bo to... "Bestia"!
Duży, a tak sponiewierany, chudy, ma problemy z przednimi łapkami, są napuchnięte. Być może stawy, być może krzywica, a być może coś jeszcze. Przełysialy ogon, wymęczony, zrezygnowany... Niestety nikt nie wyraził chęci, aby go przejąć pod swoją opiekę, właściciela też nie widać, tak więc zostaje z kolejnym biednym psem, któremu trzeba pomóc.
Bello - na przekór tej "bestii" dziś będzie miał wizytę u weta, badania krwi, zobaczymy, co jeszcze. Być może trzeba będzie go zabrać na RTG, bo łapki wyglądają strasznie i widać że go bolą. Bello boi się głaskania po główce, ucieka nią gdy chce go po niej pogłaskać. Jeśli właściciel się nie zgłosi trzeba będzie go przygotować również do adopcji. Jeśli jakaś fundacja jednak zdecyduje się go przejąć - uzbierana kwotę przekaże.
Póki co zaczynamy walkę o Bello. Błagam o pomoc!
Ładuję...