Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani! Od lat pomagamy psom typu bull, bez szans na dobre życie, pracujemy z nimi, socjalizujemy, szukamy najlepszych miejsc do życia. Przygotowujemy nasze psy do adopcji jak najlepiej. Wszystkie nasze psy są przebadane, posiadamy dużą wiedzę na temat ich zachowań, psychiki oraz stanu zdrowia.
Zapewniamy im niezbędną pomoc weterynaryjną - ale tylko razem mamy wielką moc! Bez Waszej pomocy nasze działania stoją w miejscu. Aktualnie pod naszą opieką przebywa 17 psów, w tym 3 sunie, które proszą Was o pomoc w pokryciu kosztów ich diagnostyki, leczenia i sterylizacji. Do tej pory koszty wyniosły 1400 zł, a przed nami kolejne wydatki.
Kogo dotyczy zbiórka?
Alfa - bulterierka, która została oddana przez właścicieli ze względu na jej ogromny lęk przed wyjściem na dwór, wycofanie, silny stres, nad którym cały czas ciężko i konsekwentnie pracujemy. Alfa przyjechała do nas z silnym zaczerwienieniem podbrzusza, rumieniem na łapach, a także mocno zrogowaciałymi, włochatymi poduszkami - które zaczęły pękać, co sprawia Alfie ból przy każdym kroku (wzmaga to jej lęk przed spacerem) oraz grzybicą. Alfa została odrobaczona, zabezpieczona przeciwko kleszczom. Wykonaliśmy badania wykluczające nosówkę RT-PCR (postać Hard Pad Disease), sprawdziliśmy poziom cynku, a także profil geriatryczny pod kątem tarczycy. Została wprowadzona dieta eliminacyjna, leczenie łap i poduszek (melaseb, antybiotyki, witaminy wspomagające układ odpornościowy). W najbliższym czasie sterylizacja.
Aza - trafiła do nas wraz z matką po śmierci właściciela. Swoje krótkie życie spędziła w małej, brudnej klatce. Ma ogromne braki w socjalizacji. Została odrobaczona, zaszczepiona, zastosowaliśmy preparat przeciwko kleszczom. Zaczerwienione okolice oczu przemywamy solą fizjologiczną. Aza w najbliższym czasie zostanie wysterylizowana.
Gaja - tak jak Aza trafiła do nas z brudnego kojca, w którym przez swoje krótkie życie rodziła kolejne szczenięta. Trafiła do nas w zdecydowanie gorszym stanie, niż jej córka - liczne zmiany skórne, zadrapania, zaczerwienione uszy, pościerane kły i brak jedynki. Mocno wyciągnięte sutki z mleczno-surowicznym wypływem, gorąca i mocno ukrwiona listwa mleczna. Między opuszkami ropne rany i odparzenia. Gaja ma dużą nadwagę (waży 40 kg.), kuleje. Wykonaliśmy szereg badań, usg wykluczające ciąże. Wprowadziliśmy dietę, ProlatiNO, melaseb, a także antybiotyk, gdyż wymaz z łapek stwierdził obecność bakterii beztlenowej. Przed nami badania rtg. Gaja, gdy tylko dojdzie do siebie, zostanie wysterylizowana.
Jeśli chcielibyście wesprzeć nasze dzielne sunie w walce o normalne życie serdecznie zapraszamy do pomocy. Doceniamy każdą wpłaconą złotówkę! Wspomóż Amstaffy Niczyje! Dziękujemy!
Wszystkie nasze działania oraz postępy w leczeniu dziewczyn możecie obserwować na naszym facebooku!
Faktury
Dla zainteresowanych udostępnimy historię wizyt oraz wyniki badań.
Ładuję...