Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Serdecznie dziękujemy za każdą złotówkę przekazaną na Aresa. Ares niestety nadal nie znalazł domu. Ma się dobrze, otrzymuje co miesiąc zastrzyki wspomagające kręgosłup i stawy. Marzy nam się, aby ktoś po pokochał i zabrał do ciepłego domku.
Ares miał sesję zdjęciową, dostał nowy opis i wiele ogłoszeń, jednak nadal jest bezdomnym psem. W międzyczasie Ares się pochorował, spuchła mu tylna łapa i nadal na nią utyka :(
ARES (Azyl dla Starszych Psów koło Sejn, woj. podlaskie) - przyjechał z Wojtyszek, po interwencji. Wcześniej zmarnował tam ponad rok i pewnie siedziałby dużo dłużej. Można, jak widać na jego przykładzie, mieć wygląd, mieć charakter - i nie mieć szczęścia; niczym typowy łańcuchowy wiejski kundel. Bo przecież Ares ma wszystko. Wygląda tak, jakby miał udokumentowanych przodków do kilku pokoleń wstecz. Może ma trochę nadwagę, ale przecież do zrzucenia. A pysk nie dość, że szlachetny, to jeszcze z mądrym i dobrym spojrzeniem. Charakter ma taki, jakby nigdy żadne złe rzeczy nie spotkały go w życiu, a już na pewno nie tułaczka i kawał czasu odsiedziany w dużym schronisku. Wbrew temu jest pogodnym, mało tego: wesołym psem. Szybko łapie kontakt z człowiekiem, chętnie się uczy, umie siadać na komendę i ładnie chodzi na smyczy. Jest mądry i wpatrzony w ludzi, słowem: klasyka owczarka. Z innymi psami dogaduje się dobrze. Lubi spacery i tylne łapy (pięta achillesowa owczarków) ma całkiem sprawne, więc jeszcze dużo długich spacerów przed nim, jeśli tylko będzie miał z kim. Aż chciałoby się zapytać: a co przy Aresie jest napisane drobnym druczkiem? Bo przecież niemożliwe, żeby nie było. ... My też szukałyśmy, bezskutecznie - nie znalazłyśmy tego drobnego druczku.
Ares ma ok. 7 lat. Od 2022r. był w schronisku w Wojtyszkach. Od lutego 2023r. jest w Azylu dla Starszych Psów koło Sejn.
Kontakt w sprawie adopcji: Krystyna tel. 500-088-497, e-mail: suwalki@toz.pl
Ares - piękny owczarek. Jeszcze nie może uwierzyć, że ma pod łapkami trawę, może biegać, wąchać, podskakiwać, rozpędzać się w biegu.
Ares to pies ze smutna przeszłością, bo to wojtyszkowy pies. Jak długo nie wychodził z kojca, jak długo zarabiano na jego niedoli, nie wie nikt. Ważne, że został zabrany podczas interwencji i trafił do Azylu 26.02.2023 Teraz będzie już tylko lepiej. Ares to pies bez wad, bardzo mądry, spokojny, niedający się prowokować innym psom. Oaza spokoju. Za człowiekiem podąża, chce być blisko, nawiązuje kontakt.
Zwracamy się do Państwa z Prośba o pomoc w utrzymaniu Aresa, zanim nie znajdziemy mu kochającego domu. Serdecznie dziękujemy za każdą podarowaną złotówkę.
Ładuję...