Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Armani to rasowy owczarek nizinny, który obecnie ma 4 lata. Przyszedł na świat z wadą - rozszczep nosa - co nie przeszkadzało mu nigdy być stuprocentowym psem.
Powodem porzucenia Armaniego był fakt, że szczeka. Czy widział ktoś psa, który nie szczeka? Jego szczekanie do tego stopnia przeszkadzało właścicielom, że oddali go do hotelu dla psów.
Armani miał tam spędzić weekend, jednak po weekendzie właściciel nie odebrał psa. Rozstania nigdy nie są przyjemne, zwłaszcza dla zwierząt, które zostają porzucone. Minął tydzień, potem kolejny i kolejny, a Armani wciąż wyglądał swojego opiekuna. Tygodnie przerodziły się w miesiące, a pies wciąż czekał.
Po upływie 3 miesięcy samotności i wielu próbach kontaktu z właścicielami psa, które niestety okazały się bezowocne, personel hotelu dla psów przekazał Armaniego pod opiekę Straży dla Zwierząt.
Nie wiadomo, czy tęsknota i smutek, czy może zbyt mała przestrzeń do życia w hotelu, spowodowały, że pies jest bardzo obolały oraz ma zapalenie moszny. W chwili obecnej Armani jest pod opieką weterynarzy i przyjmuje lekarstwa przeciwbólowe. Czeka go również zabieg kastracji - niestety, za późno trafił do lekarza.
Zbyt głośne szczekanie pozbawiło go domu i miłości właścicieli. Tułaczy los skończył się problemami ze zdrowiem. Co jeszcze czeka tego porzuconego psa?
Zwracamy się do Państwa o pomoc finansową dla Armaniego, koszt zabiegu i lekarstw to wydatek około 500 złotych.
Dzięki Waszej pomocy damy mu szansę na nowe życie.
Ładuję...