Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kacperek po wstawieniu artrodezy, nie może być wypuszczony już na wolność. I tu dobra wiadomość. Zostaje u pani karmicielki. Na skutek urazu bardzo cierpiał i ta kosztowna operacja uratowała mu życie. Dziękujemy za pomoc!!!!
Zwracamy się do Was, kochani, o pomoc w sfinansowaniu zabiegu oraz rehabilitacji Kacperka.
Kacperek to kot żyjący na wolności, dokarmiany przez panie z portierni pewnego przedszkola w Dąbrowie Górniczej. Jakiś czas temu Kacperek zniknął i nie pojawiał się na swoim terenie przez około dwa tygodnie. Wrócił z poważnie uszkodzoną tylną łapką, podejrzewano złamanie. Jako organizacja działająca na terenie Zagłębia zareagowaliśmy na prośbę o pomoc, jaka dotarła do nas od jego opiekunki.
Według relacji kot bardzo cierpiał, do tego stopnia, że sikał z bólu. Podczas konsultacji ortopedycznej ustalono, że łapka nie jest złamana, ale Kacperek ma zerwane więzadła w stawie kolanowym. Możliwe, że kot utknął gdzieś, łapka została zablokowana, a następnie wyszarpana przy próbie uwolnienia się.
Jedyną szansą na uwolnienie kota od bólu i przywrócenie względnej sprawności łapy było usztywnienie stawu poprzez wykonanie artrodezy. Koszt zabiegu, leczenia i utrzymania kota przez okres rekonwalescencji został oszacowany na około 2 tysiące złotych. Zdecydowaliśmy się pokryć te koszty, opiekunka z kolei zaoferowała, że zajmie się Kacperkiem w okresie rekonwalescencji. Kacperek okazał się bardzo dzielnym i przyjaznym pacjentem, aktualnie przebywa w domu u swojej opiekunki, prawdopodobnie po okresie leczenia będziemy szukać dla niego domu.
Bardzo prosimy o pomoc dla Kacperka, liczymy, że w okresie przedświątecznym nie zapomnicie o tych najbardziej potrzebujących, często osamotnionych i cierpiących bezdomnych zwierzakach.
Ładuję...