Aura - psi anioł w potrzebie

Wsparło 14 osób
1 400 zł (100%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 5 Września 2024

Zakończenie: 31 Grudnia 2024

Godzina: 23:59

Aura , bo takie imię otrzymała błąkała się kilka? Dni w gm Bodzentyn/Świętokrzyskie.

Na początku biegła przed siebie nie reagując na wołanie. W końcu zatrzymała się przy barach, gdzie została nakarmiona.

Aura jest zabezpieczona w Kąciku, szukamy właściciela.

Jednak ze względu na niepokojący stan zdrowia - wychudzenie, kleszcze , guz na tylnym lewym udzie wielkości pięści , cieczkę która teraz przybrała brzydki , ciemny kolor oraz problem z tylnymi łapkami (układa je do zewnątrz ) - trzeba było zabrać ją do weta. 

Wychudzenie, pchły , kleszcze mogą świadczyć o tym, że po prostu długo się błąkała.

Dostała leki na babeszke .

Jeśli chodzi o guz - myślałam że to po prostu tłuszczak , wg weta ma on nieregularny kształt , wygląda kiepsko ale zobaczymy jak będzie po lekach.

Łapki do prześwietlenia , więc po niedzieli trzeba zrobić RTG.

Wyciek z dróg rodnych mam obserwować, na USG rogi macicy lekko poszerzone jak przy cieczce, póki co nie widać ropomacicza.

Sunia tak jak oceniałam wstępnie ma ok 1.5-2 lata. Ładne zęby, trochę kamienia.

Ładnie chodzi na smyczy , pilnuje się człowieka. Łagodna do psów, ludzi, dzieci. 

Boi się wchodzić do samochodu ale przy lekkiej zachęcie nie ma problemu, podczas jazdy grzeczna, spokojna.

Trzeba trochę dziewczynę ogarnąć weterynaryjnie , jeśli nie zgłosi się właściciel będzie kastrowana(chyba że coś wcześniej zaczęło by się dziać)i przygotowana do adopcji .

Pomożecie Aurze ? 

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 14 osób
1 400 zł (100%)
Adopcje