Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Przyjaciele, Bąbelek przeszedł właśnie operację, która była potrzebna, żeby uwolnić go od jego cierpienia. Z ciała psiaka została usunięta przepuklina i przy okazji przeprowadzony został zabieg kastracji.
Z tego miejsca chcielibyśmy bardzo podziękować jednej z naszych darczyńców, która okazała się prawdziwym aniołem i na nasze konto wpłaciła całą kwotę, jaka brakowała nam do przeprowadzenia operacji. Dzięki temu wsparciu udało nam się złożyć w całość wszystkie cegiełki jakie wcześniej dołożyliście do ratowania Bąbla. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni.
Swoje najbliższe dni psiak spędzi jeszcze w klinice, gdzie będzie dochodził do siebie po zabiegu. Zachęcamy do dalszego wsparcia Bąbelka w jego drodze do pełnego zdrowia.
Dagmara
Kochani, Bąbel nadal przebywa w klinice, a jego cierpienie zdaje się nie mieć końca. Lekarze robią co mogą, żeby uśmierzyć jego ból i cały czas podają leki, jednak to za mało. Psiak pilnie potrzebuje operacji. Bardzo chcielibyśmy móc ją przeprowadzić, jednak zbiórka na tego biedaczka całkowicie stanęła w miejscu, a nas nie stać, żeby samodzielnie to opłacić. Taki zabieg to na prawdę sporo pieniędzy.
Przyjaciele, jeszcze raz zwracam się do Was z prośbą o pomoc dla Bąbelka. Otwórzcie swoje serca na tego psiaka i pokażcie, że jego los nie jest Wam obojętny. Każda, nawet najmniejsza wpłata, jest teraz na wagę złota. Bez Was nie uda nam się go uratować.
Dagmara
Bąbel został znaleziony przez naszych wolontariuszy, gdy błąkał się samotnie po ulicy, wyczerpany do granic możliwości. Piesek ma przepuklinę i zapalenie prostaty, a jego wątroba powoli przestaje działać. Biedaczek potrzebuje pilnej pomocy.
Los Bąbelka nie interesował nikogo, ludzie omijali go z obojętnością. Na pierwszy rzut oka było widać, że Bąbel potrzebuje natychmiastowej pomocy medycznej. Po przewiezieniu Bąbelka do lecznicy okazało się, że jego sytuacja jest dramatyczna. Diagnozy są po prostu przerażające. Biedaczek ma przepuklinę, zapalenie prostaty oraz poważne problemy z wątrobą. Jego stan jest niestabilny, a każdy dzień to dla niego ogrom bólu i cierpienia.
Patrząc na jego smutne i zmęczone oczy, aż trudno nie odczuć głębokiego żalu i poczucia, że ten świat bywa zbyt okrutny. Bąbelek jest skrajnie wycieńczony oraz osłabiony. Piesek nie ma już ochoty nawet na jedzenie. Trudno mu się dziwić jak od dłuższego czasu czuł, tylko ból, a jedyne co mu towarzyszyło to samotność…
Przyjaciele, Bąbelek sam sobie nie poradzi. Bardzo Was prosimy o wsparcie dla tego dzielnego pieska. On Was teraz potrzebuje bardziej niż kiedykolwiek. Czeka go długie leczenie, które jest niestety bardzo kosztowne! Każda, nawet najmniejsza wpłata czy choćby udostępnienie są na wagę złota.
Razem możemy sprawić, że Bąbelek będzie miał szansę na lepsze życie – takie, na które zasługuje. Błagamy, nie bądźcie obojętni na jego cierpienie. Nie pozwólmy, aby brak pieniędzy przekreślił całą jego przyszłość.
Jeśli masz pytania napisz na fundacja@fundacjakubusiapuchatka.pl lub zadzwoń +48 882 032 002
Zbiórka obejmuje koszty leczenia, lekarstwa, opłacenie weterynarza oraz suplementy i dobrej jakości karmę.
Zobacz więcej - www.fundacjakubusiapuchatka.pl
Ładuję...