Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wpłaty. Za zebraną kwotę kupiliśmy ponad 100 puszek dla psów z wrażliwym układem pokarmowym dla Barona.
Kolejna historia, która zaczynała się na jednym, a kończyła na drugim końcu łańcucha... i tak przez całe życie, aż do momentu, kiedy ostatni człowiek postanowił Barona opuścić.
Po śmierci opiekuna bez cienia wyrzutów sumienia pozostawiono go na posesji zupełnie samego, ale ten straszny moment okazał się jednocześnie najlepszym dla Barona, bo znalazła się osoba, która się nim zaopiekowała i przywiozła do nas. I teraz zaczynamy pisać jego historię od nowa!
Już pierwszego dnia okazało się, że Baron to całkiem fajny gość bez problemu dał sobie założyć szelki, a potem zupełnie nie protestował przy badaniu u weterynarza (ciekawe, czy była to jego pierwsza wizyta...). Następnego dnia pewnie przekroczył bramy schroniska i poszedł na swój pierwszy spacer do lasu. Pies, który spędził życie na uwięzi! No dobra, trochę ciągnie, ale ogarnie się chłopak, jesteśmy tego pewni.
Niestety mimo opieki Baron wciąż nie przybiera na wadze, ma biegunki. Badania nie wykazały pasożytów ani pierwotniaków. Będziemy sprawdzać, czy nie zaczynają się problemy z trzustką, a na tę chwilę lekarz zalecił wprowadzenie karmy gastro. I to na badania oraz karmę specjalistyczną, na najbliższe 2 miesiące, zbieramy! Pomożecie?
Ładuję...