Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety już nam komornik ma zająć konto nie udało się ...
SZANOWNI PAŃSTWO DARCZYŃCY
chcielismy wyjaśnić tą kwestię ,faktycznie nie było dokładnej aktualizacji na zbiórce ,wydawało Nam się ,że ową aktualizacje zrobiliśmy.Niestety jest to nasze przeoczenie ,prosimy o wybaczenie ,ale posty o tym ,że Bajka(Lili) umarła w klinice były .
Szanownych Państwa informowaliśmy na bieżąco o Jej stanie zdrowia ,fakt tutaj nie dodaliśmy informacji ,za co bardzo bardzo przepraszamy .. Chyba za dużo na Swoje barki wzięliśmy..
Poniżej dodajemy linki do informacji jakie przekazywane były na naszych profilach Patrycja Marczyk i Bożena Kondracka ,oraz na stronie stowarzyszenie
https://www.facebook.com/100002104831000/posts/3186552324758231/
https://www.facebook.com/1112923292185991/posts/2110251039119873/
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/bajeczka-kontra-handlarz
https://www.facebook.com/100002104831000/posts/3023855161027949/
https://www.facebook.com/1112923292185991/posts/2117373515074292/
https://www.facebook.com/1112923292185991/posts/2110251039119873/
https://www.facebook.com/1112923292185991/posts/2056024897875821/
https://www.facebook.com/1112923292185991/posts/2110299229115054/
Więc nie jest tak jak Owe Panie napisały ,że My oszukujemy ,nigdzie nie podajemy informacji .Co jest totalna bzdura i jest niedorzeczne.
Jesteśmy tylko ludźmi i mamy masę pracy ,ogrom obowiązków .
A jak Szanowni Państwo wiedzą-
Nie myli się tylko ten co Nic nie robi .
Dzisiaj do Aktualizacji dopisaliśmy ,że Bajka jest na zielonych Łąkach ..
Oczywiście owe Panie stwierdziły ,że My oszukujemy i dopisujemy .
Tak dopisaliśmy bo tego chciały ,napisaliśmy im że jest to w zbiórce ,że jest informacja .
To zaczęły zakreślać jak dzieci w przedszkolu ,że jest dopisane . Tak jest dopisane ,bo dopisaliśmy ...
Ale stwierdziliśmy ,że nie warto dalej tłumaczyc co i jak .Bo oczywiście byłoby jeszcze gorzej ,a My nie będziemy i postów hejterskich podbijać . I dawać im pożywkę ,bo to dla nas jest głupie i puste .Niestety wdaliśmy się tam w pyskówkę,i jest Nam strasznie głupio ,że daliśmy się podpuścić.
Pnie Siedzą w domach i klepią w klawiaturę ,ach brak nam słów na takich ludzi .. Niszczą Życie innych
Niejednokrotnie zapraszaliśmy Owe Panie ,do tego aby przyjechały na kilka dni , wzięły widły ,łopaty i pomogły ..Oczywiście odzewu nie było ,ale było mamrotanie ,że odwracamy uwagę ,ale jaka uwagę ? Przecież prosimy o pomoc .
U nas każdy jest mile widziany ,bo zawsze to dodatkowe ręce do pracy .
Hejtuja wszystkich po kolei ,jak leci , nawet założyły stronę stworzona do niszczenia stowarzyszeń i fundacji.. Każdą ,która nie jest po ich myśli i nie odpowiada jak One Sobię Życzą ,zaczynają hejtowac szukać jakiś rzeczy ,a często same nie mają pojęcia o czym piszą ..
Horyzontyklego tak się ta ich strona nazywa,i tam Szanowni Państwo Darczyńcy zobaczą ,że piszą Sami ze sobą ..A później to już nie wiedzą o czym piszą .
Ale ich Brawura i nie myślenie kiedyś wyjdzie owym Panią bokiem.
Bo One nas nie krzywdzą ,One krzywdzą Zwierzęta ,bo zwierząt bezpośrednio pod naszą opieką jest włącznie z psami ,kotami w domach i wolnozyjacymi ,końmi około 100 .Napisaliśmy około 100 bo dzisiaj pojechał jeden psiak do domku i jeden kociak .Jutro też się szykują adopcje (trzymajcie Państwo Kciuki)
Szanowni Darczyńcy
Boimy się że za chwilę komornik zajmie nam konto ,że będzie nas pogrążać ...Bo dojadą koszty komornicze tego się boimy najbardziej ,spalcamy ile się da ,ale przy takiej ilości zwierzaków ,mając do wyboru spłatę kliniki ,a wyżywienie ..Wybraliśmy wyżywienie ,weterynarzy ,leki i kowali ... Wiemy ,że bajeczka jest już na zielonych Łąkach,ale dług został ... Czy to się uda nie wiemy ,żeby zapłacićBo przecież nie możemy inaczej ,ogrom pieniążków pochłonęła przeprowadzka stawianie ogrodzeń stajni wiat ,w nowym miejscu ,a jeszcze brakło ..
Kochani musimy opłacić fakturę w klinice prosimy o pomoc w jej opłaceniu.Kochani mamy 60zwierząt na utrzymaniu .My błagamy o pomoc .
Bajeczka Przyjechała wraz z Oskarem 1.06., wystraszona z bliznami... Blizny powoli się goją, ale niestety te w sercu zawsze zostaną. Widać to zawsze i na każdym kroku, przy szybszym ruchu rąk, przy podniesionym głosie. Malutka zaczyna nerwowo chodzić w kółko, tkać... Nie można jej wtedy uspokoić, gdy już zaczęło być bajecznie, a tu nagle straszna kolka...
Nie wiemy, co było bezpośrednią przyczyną kolki, możemy tylko gdybać, ale zapewne pogoda zrobiła swoje. Chociaż nic na to nie wskazywało wcześniej...
O godzinie między 18/19 koniki jak zawsze poszły do stajni na kolację. Bajeczka już jej nie zjadła, znowu zaczęła być nerwowa. No nic, pomyśleliśmy, że to przez strzały, które było słychać w oddali... Ale także pogoda nas nie rozpieszcza. W pewnym momencie zaczęła grzebać nogą oraz próbowała się położyć. Wiedzieliśmy, że to nie żarty, natychmiast telefon do naszego doktora - niestety nie był dostępny. Chwilę później drugi telefon do Pani Doktor, udało się, będzie za godzinę. Między czasie podane leki rozkurczowe.
Przyjechała Pani Doktor zbadała, podała leki, zrobiła sondę... Nic nie przyniosło skutku. Szybka decyzja Bajka jedzie do Kliniki do Dr. Golonki we Wrocławiu, szybki transport, w klinice już na nas czekali. Wiedzieliśmy, że nie możemy zmarnować ani minuty.
Bajeczka została w klinice, w jej oczach było widać ogromny ból i strach, no bo jak jej wytłumaczyć, że wrócimy po nią.
O godzinie 4:16 Bajeczka przeszła operacje, wybudziła się, ale przy podnoszeniu, puścił szew, który trzyma mięsień.
Bajeczka czuje się w miarę dobrze, w najbliższym czasie zapadnie decyzja czy Bajeczkę znowu będzie trzeba operować. Tak bardzo się o nią boimy... Dopiero co zaznała u nas miłość, Ona wie, że nigdy nikt jej nie skrzywdzi z nas.
Błagamy, Bajeczko kochana nasza. Nie poddawaj się, my wszyscy czekamy na Ciebie, bardzo się boimy. Jesteś cudownym stworzeniem. Kochani prosimy Was o wsparcie, nie podołamy temu koszt operacji to 12 do 15 tysięcy.
Ładuję...