Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bajka serdecznie dziękuje za wsparcie. Z badań histopatologicznych wynika, iż tkanka która zgromadziła się na udzie ma charakter pourazowy lub poiniekcyjny. Odetchnęliśmy z ulgą! Rana po wycięciu dziwnego tworu, ładnie się zagoiła; sierść odrasta. Bajce dopisuje apetyt i humor. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło! Seredcznie Wam dziękujemy - drodzy Darczyńcy - za wsparcie i pamięć. Bez Was bylibyśmy bezsilni.
Nie udało się zebrać całej kwoty dla Bajki, w czasie, jaki pierwotnie założyliśmy. Udało się zebrać połowę sumy, którą jesteśmy winni lecznicy za diagnostykę i leczenie Bajki. Koszty pozostają te same, więc zbiórkę trzeba kontynuować. Bardzo prosimy pomóżcie zebrać brakujące środki!!!
Bajka ma ok. 13 lat. Czy 13 rocznica będzie dla niej pechowa? Bajka długo mieszkała na stoczni, gdzie jako wolno żyjący kot doznała rozległego urazu - złamana noga oraz przepuklina przeponowa - w wyniku potrącenia przez auto.
Cudem uratowana! Trafiła do domu tymczasowego, potem do Zielonego dt PKDT, gdzie od kliku lat żyje spokojnie w domu. Bajka nie jest łatwym kotem: trochę pieszczot, trochę pacnięć łapą za zbyt długie głaski; ma charakterek. Bajka nie przepada za czułościami, ale kocha jeść. Ostatnio wolontariuszka, u której mieszka Baja, zauważyła niesymetryczny kształt ud kotki, tj. jedno udo było mocno powiększone w stosunku do drugiego. Zmiana wyglądała jak ropień; była miękka w dotyku, wypełniona płynem. Baja zaczęła to udo intensywnie wylizywać.
Trafiła do lecznicy. Okazało się, że kotka ma dziwną tkankę podskórną, która ma charakter galaratki. Zmiana została usunięta i wysłana na badanie pod kątem histopatologicznym.
Prosimy o pomoc w uregulowaniu dotychczasowych rachunków weterynaryjnych: koszt operacji, badań laboratoryjnych i koszt leczenia pooperacyjnego. O dalszych losach Bajki będziemy Państwa informować.
Ładuję...