Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Sytuacja z opłatami jest tak trudna, a zbiórki giną w gąszczu innych zbiórek, że muszę Was poprosić Kochani o psi grosz. Końcówki zbiórek, które odejmę od opłat hotelowych naszych podopiecznych aby fundacja mogła dalej się Nimi opiekować.
Dołączam fakturę za leczenie Bajki - 1617 zł i jak napisałem na stronie za leki, antybiotyk na chlamydię dla kotów - 735 zł.
Razem z tej faktury to 2352 zł.
Czasami zwierzęta umierają. Pomimo naszych najlepszych chęci nie zawsze udaje się pomóc. Bajce niewiele już będziemy mogli pomóc, ale postaram się tyle ile można.
Jak już wiecie, Bajka ma chore nerki. Przy ostatnim zabiegu, ekstrakcji zębów, wyniki pokazały, że jest z nimi źle. Teraz po kilku miesiącach jest znacznie gorzej, a nawet tragicznie. Dwóch lekarzy weterynarii, niezależnie stwierdziło, że narkoza, użyte podczas niej leki czy też do niej, mogły mieć na to wpływ. Były bardzo obciążające. Dodatkowo wizyta Bajki była przeze mnie odwlekana z powodu braku czasu poświęcanego innym leczeniom, braku pomocy i też braku środków. Czekała, jakby to brzydko powiedzieć w kolejce. Nie powinna. Trudno, a właściwie niemożliwe jest by jedna osoba mogła opiekować się 70 zwierzakami i do tego kilkunastoma ciężko chorymi.
Bajka większość swojego kilkunastoletniego życia spędziła na działkach. Lekarza weterynarii widziała przez te kilkanaście lat tylko raz, podczas zabiegu kastracji. To kot nieufny i niedotykalski. Stroniący od człowieka. Gdy działka, która była Bajki miejscem życia i karmienia została sprzedana, koteczka nie mogła na niej pozostać. Trafiła już jako wiekowa do mnie. To był luty 2023 roku. Przy badaniach i kontroli okazało się, że trzeba zrobić zęby. Niestety pomimo napisania prośby w postaci zbiórki, przez kilka miesięcy nie udało się potrzebnej kwoty zebrać. Znowu na coś co było ważne, a leczenie jest zawsze ważne, nie udało się zebrać. Mijały miesiące, prośby o pomoc kolejnym chorym kotom, prośby o przyjęcie kolejnych kotów. Bajka została zapomniana.
Jeśli zadać pytanie czy gdyby zabieg ekstrakcji odbył się od razu, byłoby inaczej? Nie wiem. Ale Bajka byłaby prawie 2 lata młodsza, a wyniki krwi miała bardzo dobre. Pierwsza wizyta obecnie to 526 zł. Od poniedziałku 16 września Bajka musi jeździć na kroplówki i to zapewne 2 dziennie. Koszt jednej kroplówki to co najmniej 100 zł. Łatwo policzyć, ile wyniesie ta próba pomocy. W tym stanie wiem, ze to tylko kwestia czasu, ale jak zawsze postaram się zrobić tyle ile mogę i na ile pozwolą mi fundusze.
Bajka prosi Was o wsparcie.
Ładuję...