Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pani Wanda przyjechała do Polski z Odessy. Uciekła przed pociskami. Przed wojną.
Zwierzęta kocha jak swoje dzieci... Zabrała ze sobą 14 kotów i dwa psy.
Każdy zwierzak ma swoją historie. Każdy ma imię. Salomon, Marusia, Muri, Białunia.... to tylko kilka imion, które udało mi się zapamiętać :)
Zwierzaki miały wyrobione paszporty już na Ukrainie. Oznacza to, że zostały zaszczepione przeciwko wściekliźnie.
Niestety w Polsce... wymagane jest potwierdzenie wykonania tego szczepienia. Badanie to nazywa się miareczkowaniem. Jest cholernie drogie... prawie 300 zł od jednego zwierzaka.
Ale decyzja Inspekcji Weterynaryjnej jest nieodwołalna.
Dlatego błagamy o POMOC!
Jako Fundacja - objęliśmy pomocą zwierzęta Pani Wandy. Mają zapewnioną opiekę weterynaryjna, karmę, żwirek, suplementy zdrowia.
Priorytetem na dzień dzisiejszy jest badanie miareczkowania....
Prosze dorzućcie grosika...!
Zobaczcie jak słodko i bezpiecznie śpią sobie te maleństwa. Teraz już bezpieczne....
Jeszcze dzisiaj dokończymy treść zbiórki, wstawimy też zdjęcia wszystkich zwierząt. Ale zbiórkę już zaczynamy, bo to nie mała kwota.
Jeśli zwierzaki nie przejdą badań miareczkowania (dość drogie badanie (koszt to ok. 300 zł), ma za zadanie potwierdzić, że nasz futrzak faktycznie został szczepiony przeciwko wściekliźnie i jego organizm jest na nią odporny) nie wiadomo co się z nimi stanie. Zwierzęta są pod kontrolą Inspekcji Weterynaryjnej.
BŁAGAMY O POMOC!
Ładuję...