Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bari po wielu perypetiach trafił do domu tymczasowego, który zakochał się w nim i tym sposobem piękny kawaler znalazł swoje miejsce na ziemi. P
Smutna historia Bariego.
Dwa tygodnie temu otrzymaliśmy zgłoszenie, że w jednej z dzielnic Poznania mieszka osoba, której trudna sytuacja życiowa nie pozwala należycie opiekować się psem. Bari nie wychodził na spacery, jedynie wtedy kiedy udało mu się przecisnąć pod bramą.
Biegał wtedy po ruchliwych ulicach między samochodami i tramwajami. Nierzadko spędzał całe dnie na parapecie okna, bez możliwości wyjścia z domu z opiekunką. Jego sierść była zaniedbana i skołtuniona, nie był kąpany od lat.
Niezwłocznie udaliśmy się na miejsce. Spotkaliśmy żywiołowego psa o ogromnej potrzebie ruchu i biegania. Dzięki porozumieniu uzyskanemu po długiej rozmowie z opiekunką, Bari trafił do nas na razie na miesiąc. Do tej pory został przebadany, odrobaczony, był u groomera. Zobaczcie jak teraz fantastycznie wygląda. Czeka nas jeszcze jedna wizyta u weterynarza.
Bari jest niezwykle inteligentnym i żywiołowym psem. W domu tymczasowym jest troskliwie zaopiekowany i wybiegany. Tak bardzo chcemy żeby został u nas, a docelowo znalazł dom, który zaspokoi jege potrzebę ruchu i eksploracji.
Finał tej historii będzie w połowie marca. Trzymajcie bardzo kciuki, aby Bari miał szczęśliwe życie, zgodne z tym czego pies potrzebuje najbardziej.
Obecnie prosimy o wsparcie, aby opłacić jego wizyty weterynaryjne, karmę, zapewnić mu akcesoria spacerowe.
Ładuję...