Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam ogromnie za wsparcie ❤️ Mimo że nie udało się zebrać całej kwoty to i tak jesteśmy wdzięczni za każdą wpłatę. Dla nas to ogromna pomoc!
W ostatnich dniach "zawitało" do nas sporo zwierząt:
- 4 kociaki porzucone w pudle,
- maleńkie kociątko podrzucone na wsi,
- dorosła lękowa sunia, która całe życie spędziła w kojcu,
- sponiewierany przez ludzi młody dorosły kocurek,
- Wicia, maleńki psiak porzucony na wsi, na trzech łapkach - zerwane wiązadło kolanowe - czeka go operacja i rehabilitacja,
- kocurek, którego opiekunka jest ciężko chora i nie może się już zajmować zwierzakiem - kocurek felv+
Zwracamy się z błaganiem o wsparcie do osób o wielkich sercach, którym los zwierząt bezdomnych nie jest obojętny. Mamy pod opieką około 150 zwierząt - około, gdyż niemal codziennie mamy zgłoszenia o zwierzętach w potrzebie. Porzuconych, bezdomnych, skrzywdzonych. Nasze stowarzyszenie to kilka osób działających na terenach wiejskich. Działamy na zasadzie wolontariatu, nieodpłatnie, a często też z własnej kieszeni kupujemy potrzebną karmę, opłacamy leczenie i wozimy zwierzęta do gabinetu weterynaryjnego.
Nasi podopieczni, psy i koty najczęściej są chore, po wypadkach, każde potrzebuje profilaktyki - odrobaczenia, odpchlenie, szczepienia. Czasami kilka razy w tygodniu trzeba pokonać do weterynarza 50 km w jedną stronę. Są to ogromne koszty. Aby nasi podopieczni mogli zostać wyrwani ze szponów bezdomności, muszą mieć zapewnioną karmę i opiekę weterynaryjną.
Prosimy więc o wsparcie dla nich, by mogły odnaleźć drogę do domu. Prawdziwego domu, pełnego ciepła, miłości, takiego już na zawsze.
To one czekają na Waszą pomoc:
Celem zbiórki jest zapewnienie opieki weterynaryjnej, opłacenie dojazdów do gabinetów weterynaryjnych i transportu do nowych domów. My już nie jesteśmy w stanie, nie mamy z czego dokładać...
Ładuję...