Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bazia przeszła kilkumiesięczne leczenie, które spowodowało, że jej stan w chwili obecnej jest dobry i nie budzi obaw. Musimy tylko pilnować odpowiedniej diety, czyli że Bazią dostaje tylko jedną karmę, która nie powoduje u niej dolegliwości gastrycznych. Do dziś nie do końca poznaliśmy przyczynę aż tak dramatycznego kryzysu zdrowotnego.
Bazia wciąż jest pod opieką fundacji i wciąż mieszka w przytulisku. Chcielibyśmy by mogła trafić do dobrych ludzi, którzy ją pokochają.
Kiedy ponad dwa miesiące temu Bazia dostała potężnego krwotoku z przewodu pokarmowego (10 godzin zajęło jego zahamowanie) potraktowaliśmy to incydencjonalnie. Lekarz po badaniach nie doszukał się przyczyny. Po lekach i przetoczeniu krwi szybko doszła do siebie. W ostatnich dniach krwotok się powtórzył. Doszły jeszcze krwawe wymioty. Bazia została natychmiast przewieziona do kliniki.
Trwa diagnostyka. Jak do tej pory USG, RTG nie do końca wyjaśnia przyczynę. Potrzebne jest badanie endoskopowe (kolonoskopia, a być może również gastroskopia), któremu musi być jak najszybciej poddana. Bazia to mała, delikatna i lękliwa suczka. Sporo przeszła w życiu... Kiedy zabraliśmy ją dwa lata temu ze schroniska w Radysach, była wrakiem psychicznym. Długo dochodziła do siebie, a kiedy w pewnym stopniu udało się jej osiągnąć jako taką kondycję psychiczną, przyplątało się poważne choróbsko.
Potrzebujemy wsparcia finansowego dla Bazi na dalszą diagnostykę i leczenie. Nie wiadomo, kiedy nastąpi następy krwotok. Czas nagli... Pomożecie?
Ładuję...