Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wsparcie.
Bella przeszła operację zaszycia przetoki. Niestety, operacja nie powiodła się.
Jednak Bella mimo swojej wady znalazła nowy dom.
Piękna czy bestia…
Kocia bajka, jakich wiele, mruczy cicho szaro-biała koteczka, ugniatając łapkami ciepły kocyk. Zanim jeszcze otworzyłam oczy czułam zimno, głód, słyszałam jakieś okropne hałasy… a potem wylądowałam w wiadrze. Nawet nie pytaj, jak – nie pamiętam.
Znalazły mnie tam człowieki, wzięły do takiego ciepłego miejsca – teraz wiem, że to się nazywa „dom”, ale wtedy jeszcze byłam małym głupiutkim kociakiem i nie wiedziałam nawet, co to jest „miseczka”, ani nawet „jedzonko”! Teraz oczywiście wiem wszystko, bo już jestem duża i dzielna.
Człowieki wzięły mnie więc do domu, nakarmiły, napoiły, pozwoliły spać na miękkim kocyku… ach, jaki wspaniały jest sen na miękkim kocyku w promieniach wiosennego słońca – i bez podmuchów wiosennego wiatru, a gdy jeszcze masz pełen brzuszek! Ach, bajka…
A gdy już miałam pełen brzuszek, a łebek pełen kocich bajek, człowieki nauczyły mnie, co to jest „zabawa” – moja ulubiona rzecz na świecie! Tak przynajmniej myślałam, dopóki nie zobaczyłam, co to jest „pieszczota” - i powiem ci, że nie ma nic lepszego, niż najpierw jedzonko, potem zabawa, potem pieszczota, a potem kocyk!
Tu, gdzie mieszkam, jest całkiem sporo innych kotów i niektóre czasem idą sobie z jakimiś człowiekami i nie wracają i, podobno tam, gdzie idą, mają swoich człowieków na własność i te człowieki dają im jeszcze więcej zabawy, pieszczoty i kocyka! I można do swojego człowieka przyjść zawsze, bo nie ma wszystkich innych kotów, którymi musi się zająć, tylko jest kilka kotków, a każdy mruczy inną bajkę!
Myślisz… że ja też mogłabym znaleźć człowieka na własność? Czy jestem na to za brzydka?
Bella jest podopieczną Fundacji Felineus. Owszem, zniekształcenie pyszczka wygląda dość nietypowo, ale nie dotyka ono ani ufnego kociego serduszka, ani jej fantastycznego i przyjaznego charakteru.
Chcemy dać jej szansę na szczęśliwe zakończenie kociej bajki – obecnie jest w trakcie szczegółowej diagnostyki i leczenia objawowego. Czekamy na wyniki posiewów i histopatologii bo lekarze podejrzewają, że ubytek może być nie tylko wadą wrodzoną, ale może być też skutkiem zmian grzybiczych lub nowotworowych.
Kiedy już dowiemy się co kotce dolega najprawdopodobniej lekarze zdecydują się na zabieg, by z zaklętej bestii mógł opaść czar i Bella mogła zachwycić świat, nie tylko swoim uroczym charakterem, ale i milutkim pyszczkiem. Chcemy jej podarować normalne życie - żeby mogła jak inne kotki normalnie jeść i pić i cieszyć się zabawami.
Potrzebujemy Twojej pomocy – zostań dobrą wróżką Belli i nawet drobnym przelewem odmień jej los. A może właśnie Ty chcesz posłuchać jej kocich bajek?
Ładuję...