Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za wsparcie dla Benka. Dzięki waszej pomocy udało się sfinansować leczenie psiaka. Koszt leczenia, który wyniósł 1.951 zł pokryliśmy w całości ze zbiórki.
Benek - pies z dzisiejszej interwencji na terenie gminy Kazimierz Dolny. Otrzymaliśmy zgłoszenie o psie znajdującym się na jednej z posesji, psie z ubytkami sierści, zmianami skórnymi, zadrapaniami... Na sygnale udaliśmy się na posesję gdzie przywitał nas nieduży kundelek o wdzięcznym imieniu i charakterze.
Benek jest psem właścicielskim, niestety w domu się nie przelewa co widać gołym okiem. Marna renta, dom od dawna nieremontowany, po człowieku widać że nie żyje w luksusach i tak naprawdę na mało co go stać... Właściciel psa nie sprawiał najmniejszych problemów, pokazał psa, oprowadził nas po posesji, był naprawdę miły w rozmowie, ale widać też było, że jest zestresowany, trzęsły mu się ręce. Nie ma niczego fajnego w mówieniu obcym ludziom, że nie stać na podstawowe potrzeby, że jest źle, że pies chory i nieszczęść jest cała masa...
Mężczyzna był chętny do współpracy i wzruszony chęcią pomocy. Pies nie jest wychudzony, dostaje raz puszkę, raz resztki z obiadu, raz coś na sucho. W dobie drożejących usług, żywności, energii, właściciel zwyczajnie nie wyrabia finansowo. Zależy mu na psie i to bardzo - dlatego postanowiliśmy pomóc 🧡
Benek jest już w Lecznicy na Norwida gdzie przechodzi szereg badań. Lekarze podejrzewają świerzbowca, zapalenie skóry i chorobę grzybiczą. Benio ma również pasożyty, mikrofilaria doprowadziła do dużej anemii. To niesamowite że mimo chorób, a także wieku (Benek jest już psim seniorem) ten pies zachowuje fizyczną sprawność i dobry humor. To naprawdę przyjazny i rozmerdany psiak.
Świąd który towarzyszy psu jest nie do zniesienia, pies dodatkowo ma pchły. Zapach który wydziela można spokojnie porównać do nieświeżych skarpet...
Właściciel z ręką na sercu przyznał, że nie miał zielonego pojęcia gdzie zgłosić się po pomoc - gminy nie wspierają zwierząt właścicielskich, nie wiedział o tym że istnieją fundacje, zwłaszcza takie które są w stanie opłacić leczenie, albo chociaż jego część 😪
Nasza Fundacja zdecydowała się opłacić leczenie Benka, ale na miejscu okazało się że czeka nas długa i KOSZTOWNA walka o jego powrót do zdrowia. Niestety darowizn na naszym koncie coraz mniej, zgłoszeń z kolei przybywa z dnia na dzień. Potrzebujemy Waszej pomocy w opłaceniu leczenia tego uroczego psiaka. Pozwólmy mu wrócić do domu i cieszyć się życiem. Dzisiejsze badania wyniosły 500 zł, a nie minęła nawet doba.
Nasza Fundacja wspomoże właściciela poprzez leczenie, ale też karmę dla psa, a jeśli pogoda i czas pozwoli, pomożemy Panu również w posprzątaniu podwórka i dezynfekcji - by choróbsko już nigdy do psa nie wróciło.
Prosimy o pomoc. Benek prosi o pomoc ❤️
Ładuję...