Dla Benia na zabieg

Większość z Was pewnie zna historie Benia, ale w skrócie przypomnimy ❤

Benio trafił do nas w listopadzie 2021 roku, jako uroczy szczeniaczek. Od samego początku wykazywał objawy neurologiczne, dlatego miał wykonany rezonans, który wykazał zniekształcenie móżdżku i torbiel pajęczynówki. Torbiel była na tyle niebezpieczna, że mogła urosnąć do większych rozmiarów.

Zdecydowałyśmy się na operację wstawienia zastawki, której celem było zmniejszenie rozmiarów torbieli. Wszystko zapowiadało się bardzo dobrze.

W listopadzie 2022 wykonałyśmy kontrolne badanie płynu mózgowo rdzeniowego, w którym wyszło zakażenie gronkowcem opornym na prawie wszystkie antybiotyki. Podjęliśmy próby, Benio zaczął przyjmować antybiotyk.  Po dwóch miesiącach miał kontrolne badanie PMR, gronkowiec nadal jest. Dodatkowo zdążył się epizod ataku padaczki, o którym Was informowałyśmy. Dzięki uprzejmości zespołu Sggw Benio niedawno miał wykonany kontrolny rezonans głowy, prawdopodobnie dren zastawki się przemieścił i zaczął dotykać do płata potylicznego, stąd prawdopodobnie atak padaczki. Na szczęście atak był tylko jeden.

Po wielu przemyśleniach oraz konsultacjach z różnymi lekarzami zdecydowaliśmy o wyjęciu zastawki (torbiel się zmiejszyła), ponieważ nie uda nam się zwalczyć zakażenia gronkowcem oraz istnieje ryzyko dalszego przemieszenia się drenu. Wiemy, jak wiele z Was kibicowało Beniowo i go wspierało, za co z całego serca dziękujemy ❤ niestety,  kolejny raz musimy prosić Was o pomoc i wsparcie. Koszt zabiegu to około 2 tysięcy złotych+ leki i kontrole. Jeśli ktoś mógłby poratować Benia grosikiem to będziemy bardzo wdzięczne.

Wierzymy, że Benia czeka jeszcze dużo wspaniałych i szczęśliwych dni i, że w końcu znajdzie swoje miejsce na ziemi i ludzi, którzy go pokochają w 100% - Benio nadal jest do adopcji!