Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Witaj w DOMKU!!!!!
Kochani nie wiem jak mam WAM dziękować!!!!
Mimo wielu problemów zdrowotnych zwierząt na stajni moje serce się raduje i jednocześnie płacze z radości!!!!!
W dniu dzisiejszym umawiam transport dla całej rodzinki! 3 życia będą żyć dzięki Wam ANIOŁY....
Wszystkim bardzo WAM dziękuje a Pani Małgosia..... kochana ogrom ♥ mam nadzieje że na narodziny maleństwa usiądziemy i wspólnie wypijemy kawke ...
Kochani ja Was wszystkich zapraszam abyście przyjechali poznali te wszystkie istnienia, które żyją DZIĘKI WAM.
Ja jestem tu codziennie.... przyjedź ukochaj, pogłaskaj...poczuj tą cudowną energie jaka płynie od NICH
Rozmawiałam z handlarzem... do jutra ma się zastanowić nad terminem...
Poprosiłam o zdjęcia, filmik i.... oniemiałam.
Malutkiej Miki kantar wrósł się w pyszczek! Został zdjęty i polany wodą tlenioną! Jest tam żywa rana jak się dobrze się popatrzeć.....
Kochani......
Nie wiem nawet co napisać... nie wiem jak mam dziękować!!!!
Kochani dzisiaj mieliśmy cud narodzin córeczki Lotki, która dzięki Wam mieszka w Kucykowie!!!
A rano widząc zbiórke popłakałam się z radości i nie wiem jak mogę WAM ANIOŁY DZIĘKOWAĆ! Nie ma takich słów!!!!!!
Dzięki Wam dostaliśmy czas do poniedziałku. Moje serce przepełnia nadzieja że się uda!.
Dzisiaj dostałam zaświadczenie o potwierdzeniu źrebności klaczy!
Kochani!!!!! Ratujemy 3 życia!!!!!!
Kochani... do poniedziałku handlarz rząda 10 tyś zaliczki..... proszę pomóżcie........
Kochani.... w dniu dzisiejszym rozmawiałam z handlarzem... na moją prośbe z racji fali hejtu jaka się wylała pod zbiórką na te dwa istnienia został wezwany weterynarz. Weterynarz potwierdził źdebność klaczy..... czekam na dokument.
Wiele ludzi pisało do mnie wiadomości, że chcą ją wykupić prywatnie.... jak odpisywałam, że mogę po rozmowie z handlarzem przekazać jego numer aby mogli aię między sobą porozumieć...kontakt raptownie ucichł.....
Nie rozumiem ... po co ludzie piszą, że chcą ją sami prywatnie wykupić po czym kontakt się urywa....
To nie są żarty bo te istnienia czują żyją i pragną żyć......
Malutka Miki prosi o życie dla siebie i mamy :(
Kochani! Historia Berny jest okrutna. Berna ma 4 lata. Na świat dała 2 tygodnie temu maleństwo cudowną malutką klaczkę Miki a na 9 została ponownie zaźrebiona...
Jednak jej życie zostało skazane na rzeź. Berna nie ma wymienia, miała czarcie mleko jednak udało się malutką uratować. Handlarz nie chce już zajmować się małą i klaczą, która jest agresywna gdy tylko człowiek podchodzi do małej.
Kochani czas goni. Handlarz nie chce już karmić malutkiej. Berna jest już skazana a Miki.może umrzeć z głodu. Anioły! Ratujmy te istnienia. Berne, Miki i jej nienarodzone kolejne dziecię.