Spały w polu, teraz na kanapie w hotelu, a za chwilę będą spały w schronisku, nie mają nawet na miesiąc hotelu.

Zbiórka zakończona
Wsparło 18 osób
437,58 zł (21,87%)

Rozpoczęcie: 12 Listopada 2023

Zakończenie: 31 Marca 2024

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Malutka czarna sunia i rudy piesek od pewnego czasu błąkają się po wsi pod Mszczonowem. Gmina nastawiła klatkę, w którą złapała się sunia. Okazało się, że jest karmiąca i wypuścili, nie wiadomo było, gdzie są jej dzieci. 

Maluchy znaleziono i zabezpieczono, ale sunia i jej towarzysz omijają klatkę teraz wielkim łukiem. Nie wejdą do niej zapewne. 

Piesek zbliża się do jedzenia, ale sunia jest bardzo nieufna. 

Niedługo będzie kolejna cieczka a z nią kolejne szczeniaki. Dlatego trzeba się spieszyć. Musimy poprosić o pomoc pana, który zajmuje się tym zawodowo i odławiał dla nas i innych organizacji niejedno wystraszone zwierzę. Bardzo potrzebujemy wsparcia na opłacenie faktury za odłowienie, a następnie na transport do hoteliku. 

Niestety nie stać nas na sfinansowanie kolejnych piesków, ponieważ mamy ogromne rachunki w hotelach i lecznicach do zapłacenia. Bez Waszej, kochani, pomocy nie damy rady. 

EDYCJA 04.12.2023

Tosia i Irysek, tak dostały na imię, grzeją dupki na kanapie w hotelu. 

Niestety wpłat na pieski prawie nic. Jak mamy je zabezpieczyć, jak mamy zapłacić 1400 zł za jeden miesiąc ich pobytu na ciepłej kanapie, skoro wpłat na zbiórce zaledwie na cztery dni. 

28.12.2023

Tosia i Irsysek nadal przebywają w hoteliku pod Warszawą. 

Niestety tak mało osób wspiera ich bezpieczny pobyt.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
17 aktualnych zbiórek
46 zakończonych zbiórek
Wsparło 18 osób
437,58 zł (21,87%)