Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Beza znalazła cudowny dom, jest pod stałą opieką lekarzy, bo nie wiemy do końca jak będzie funkcjonowała. Jest dobrze, oby jak najdłużej. Dziękujemy Was za wsparcie. Nasza pani doktor mówi, że takie przypadku jak Beza jeszcze nie miała - cieszy się, że mogła pomóc w ratowaniu jej życia!
Biegała przez kilka miesięcy po jednej z wsi. Próbowaliśmy ją złapać wielokrotnie, ale udawało jej się uciec. Mała, bezbronna i przerażona. Zniknęła na kilka dni. Wróciła - chuda i osowiała. To był najlepszy moment na złapanie jej.
Jest z nami! Radość ogromna. Szybko znalazł się dom tymczasowy, który uczył ją życia wśród ludzi. Miała już domek stały. Kontrolne badania - bajbeszjoza, leczenie. Powtórka i znów wyniki krwi słabe. Usg - sunia w ciąży, ale pojawił się problem z płucami. Szybkie prześwietlenie - przepuklina wepchnęła wszystkie narządy wewnętrzne Bezuni w płuca. Jej płytki oddech pojawił się od kilku dni. Ona powoli umiera...
Nie mogliśmy czekać na zbiórki i fundusze. Działamy. Następnego dnia na 8 umówiona wizyta i zabieg. Dziewczyny pojechały 120 km. i zawiozły małą Bezę.
Jesteśmy już po zabiegu. Jest uratowana. Rokowania ostrożne - przepuklina była ogromna i trwało to zbyt długo. Beza obudziła się. Jest z nami... Ale my zostaliśmy bez grosza. Operacja prawie 2 tys, droga, wizyty u naszych lekarzy, leczenie babeszjozy. Nie mamy na to środków...
Beza prosi o pomoc, o grosik na jej leczenie! Niedawno nie miała nikogo, bała się ludzi. Teraz ma nas, ma wspaniały dom tymczasowy i mamy nadzieję, że domek stały. Pomóż Bezie stanąć na nogi. Uratuj jej życie razem z nami!
Ładuję...