Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mały Amsterdamek doszedł już do siebie i dzięki zebranym środkom rwykonano ównież gruntowne odrobaczanie, zrobiono mu testy fiv/felv i zostanie zaszczepiony. Ponieważ w lecznicy, w której mieszka, dwa kociaki zachorowały na panleukopenię, dostał też zapobiegawczo środki stymulujące odporność oraz surowicę od kota - ozdrowieńca. Aktualnie maluszek szuka domu na zawsze.
Pod opiekę grupy Zwierzaki z Mińska (Fundacja Viva) trafił koci maluszek, którego zaatakował pies. W wyniku tego starcia ucierpiało kocie oczko - pies uszkodził je tak dotkliwie, że doszło do przerwania ciągłości rogówki i powstania przepukliny tęczówki. Gdyby kociak nie został szybko znaleziony i dostarczony do przychodni, odniesione obrażenia mogłyby się dla niego bardzo źle skończyć.
Kociak został zbadany przez lekarzy, którzy zdecydowali o szybkiej operacji. Nie było na co czekać, oczko krwawiło, a kociak bardzo cierpiał.
Niespełna 8-tygodniowy kociak został więc poddany operacji enukleacji gałki ocznej, która polegała na usunięciu lewego oczka kociaka.
Na operowane miejsce założono szew węzełkowy oraz założono sączek. Kociak musi kilka dni chodzić w ochronnym kołnierzu.
Maluszek zdaje się nie przejmować swoją niepełnosprawnością, próbuje się bawić, skakać, interesuje się otoczeniem i innymi kotami. Za kilka dni lekarze wyjmą z rany sączek i być może zdecydują się na zdjęcie "ochronnego klosza", który utrudnia maluchowi funkcjonowanie.
Malec posiedzi jeszcze trochę w szpitalu, oprócz operacji wykonane zostaną testy, badania krwi, badanie kału, odrobaczenie, a w późniejszym czasie szczepienie.
Pomożecie maluszkowki spojrzeć na świat?
Ładuję...