Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani dziękujemy z calego serca za pomoc .Udało nam się chociaż część faktur zapłacić za leczenie zwierząt oraz zadłużenie za siano. Bardzo prosimy nie zostawiajcie nas pomóżcie nam pomagać nadal .My cały czas próbujemy w reklamie na onet.pl Chociaż raz w miesiącu próbujemy tam zbierać by dotrzeć do większej ilości osób. Liczymy na cud jest coraz gorzej inflacja wojna nas zabija robi się okropny lęk przed następnym dniem .Brak pieniędzy na siano pasze pensjonaty za które 2500 zł mamy miesięcznie do zapłaty do tego siano kowal leczenie w naszych miejscach w Nieradzie oraz Kwasów o niedaleko Pacanowa.Mamy zwierzęta w 3 miejscach Nierada Kwasów i u Justyny lm Ozimek wszędzie musimy utrzymać zwierzęta jest coraz gorzej boimy się Kochani co to będzie stres nas zabija .Mamy nową zbiórkę otworzona na utrzymanie bardzo prosimy tam o wsparcie .Pozdrawiamy serdecznie .
PROSZĘ, TO WAŻNE. PRZECZYTAJ ZBIÓRKĘ SCHRONISKA W NIERADZIE! okolice Częstochowy. Druga siedziba w Kwasów 9,28-133, Pacanów
BŁAGAMY, zlitujcie się nad życiem tych niewinnych istot. One i tak już tak strasznie dużo wycierpiały. Ale nie mamy im jak dalej pomagać, nie mając pieniędzy. Nie mamy jak dalej działać, ale nie chcemy przerywać, nie wolno nam pozostawić ich bez ratunku. Trudno zachować nadzieję w takich okolicznościach. Ale my jej nie tracimy. Chcemy dalej pomagać. Tylko błagamy, nie zostawiajcie nas samych!
To jest Zara suczka owczarka niemieckiego ma chora tarczycę, jest znia okresami bardzo źle bardzo chudnie pies codziennie dostaje tabletki FORTHYRON FLAVOURED 200mg
bez tych tabletek jej tarczyca słabo pracuje dodatkowo na jej skórze jest bakteria Frorestens która powoduje świąd ale to nie wszystko po teraźniejszej wizycie u lekarza weterynarii okazało się że maogromne ropnie na skórze spowodowane alergia na ugryzienia pcheł, okazało się że jest grupa pcheł która jest uotporniona na krople które były jej podawane .. tym razem przepisano jej bardzo droga ale mamy nadzieję skuteczna tabletkę by pokonać pchły.
Na wizycie dostała zastrzyki przeciw zapalne oraz przeciw świądowe została pobrana krew do badań czekamy na wyniki musimy opłacić jej leczenie...
Grozi nam bankructwo i zaprzestanie działalności.
Piętrzą się nieopłacone faktury za leczenie, diagnostykę, pobyty w szpitalach zwierząt, koszty utrzymania, wyżywienia, leków. W imieniu 96 zwierząt błagamy o Wasze wsparcie.
Mamy prawdziwy dramat, bo grozi nam całkowita likwidacja. Jesteśmy zadłużeni za leczenie zwierząt u weterynarzy oraz w klinice za operację koni.
Drzwi w schronisku w NIERADZIE zostały już całkowicie zamknięte ponieważ nie mamy funduszy na to by wykarmić jeszcze więcej zwierząt.
Mamy mnóstwo zgłoszeń telefonów z przykrością odmawiamy nie mamy na leczenie oraz wyżywienie zwierząt 🆘️
Zbudowaliśmy bezpieczne miejsce dla skrzywdzonych zwierząt w Nieradzie niedaleko Częstochowy oraz w miejscowości Kwasów wraz z Niną Bartos. W dwóch siedzibach zajmujemy się ocalonymi zwięrzetami 💞
Kochani, na dwóch filmikach są konie uratowane po operacjach. Nadal mamy nie wyrównane koszta za kliniki tych zwierząt, koszta jakie musimy zapłacić to 12 tys. złotych. Jesteśmy bezsilni drżymy ze staruchu przed komornikiem. Tragedia nasza... Czy to koniec? Co będzie ze zwięrzetami? 😪
To jest nasze stado w Nieradzie... Musimy je wykarmi, a jest nam bardzo ciężko, bo to nie są tylko konie, ale również psy, koty, barany, kozy, byki i osły.
Tu na zdjęciu jest niedawno przywieziona Maiami z Ukrainy z naszym uratowanym El Capitano
TARPAN ORAZ TADEK dwa różne byki ale łączy ich jedno ,, DRUGIE ŻYCIE"
Codziennie pracujemy przy naszych zwierzętach poświęcamy im wiele pracy i czasu ale za to one odwdzięczają się nam wdzięcznością oraz miłością .
To jest Kamcia. Staruszka bez oka, była w tragicznym stanie.
Potrzebujemy środków by dokupić dla niej oraz Gracji witaminy oraz pasze dla starszych koni.
Jest wielka różnica pomiędzy kupionym a uratowanym zwierzęciem... zwierzę uratowane które przeszło piekło a po jakimś czasie dostaje ta szansę na lepsze życie ... Powoli zaczyna się przekonywać że ludzka ręką nie tylko krzywdzi ale potrafi także kochać . utwardza się pomiędzy takim zwierzęciem a człowiekiem niesamowita więź ...
Uratowaliśmy ponad 200 zwierząt - skrzywdzonych, porzuconych na ulicy, które los i człowiek potraktowali okrutnie, bite, wygłodzone, ranne, porzucone na pewną śmierć przez człowieka.
Z naszym cierpieniem możemy sobie poradzić, musimy żyjemy dla zwierząt to nasz obowiązek i miłość do niechcianych zwierząt, w przypadku leczenia bólu fizycznego musimy natychmiast ulżyć ból, Pomoc natychmiastowa u weterynarza oraz w klinice.
Pod naszą opieką mamy 96 zwierząt. Ponad 50 zwierząt uratowanych dzięki dobrym ludziom mamy w domkach adopcyjnych, są bezpieczne. Można ich losy śledzić na stronie Anioła Głos.
My niesiemy pomoc wszystkim zwierzętom, także gospodarskim. Sprzeciwiamy się ich zabijaniu oraz jedzeniu, promujemy weganizm oraz zdrowe żywienie. My wiemy, że ratując kilka zwierząt od uboju świata nie zmienimy, ale my ich życie zmienimy. Ich życie to nie ubój, to wolność, nasze szczęśliwce na świecie.
Nasze zwierzęta mają podawane mniej siana paszy oraz karmy. Strach lęk co my im powiemy, że nie mamy. My wychodzimy na ulicę prosić ludzi o zakup karmy dla zwierząt z płaczem Strachem co będzie jutro pojutrze to uczucie jest straszne. Nie odwracajcie wzroku od naszych zwierząt błagających o przetrwanie one nas potrzebują.
Przy naszych zwierzętach codziennie pracujemy. Oddajemy im miłość, a one odwzajemniają nam to samo uczucie. One wiedzą, że ludzie dali im życie.
Nasze koszta miesięczne utrzymania naszych zwierząt wynoszą 7000 zł - samo jedzenie. Gdy musimy pomóc w leczeniu zwierzęcia, narastają długi. Weterynarze odmawiają przyjazdu, wiedząc o naszym zadłużeniu. Dramat... Jesteś naszą ostatnią deską ratunku 💕
Wszystkim darczyńcom dziękujemy za wrażliwość na los zwierząt i dobre serce. Tylko dzięki Wam, dzięki waszej hojności, zaufaniu i pomocy, nasze zwierzęta będą bezpieczne. Będziemy również mogli działać dalej i ratować kolejne poturbowane przez los zwierzęce dusze. Tylko razem możemy otworzyć ponownie bramy naszego Schroniska i dać potrzebującym zwierzętom namiastkę raju na ziemi.
Usłyszcie nasze wołanie! Usłyszcie niemy krzyk, wołanie cierpiących zwierząt! One same sobie nie pomogą, mają tylko nas. Nie czekajmy, nie pozwólmy na dalsze cierpienie!
Ładuję...