Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Willi przebywa cały czas pod opieką lekarską, przedstawiamy kolejne faktury z leczenia staruszka, prosimy o pomoc w ich opłaceniu.
Kochani staruszek Willy potrzebuje Waszej pomocy jak nigdy dotąd . Jego stan zdrowia znacznie się pogorszył i obecnie przebywa w klinice. Bardzo pogorszyły się badania krwi - ma anemię nadal utrzymuje się zapalenie trzustki i lekkie zapalenie żołądka, a także okazuje się że ma zapalenie pęcherza. Pani doktor będzie jeszcze wykonywać prześwietlenie klatki piersiowej oraz pobierze zeskrobinę ze skóry w celu dokładnego zbadania co jest przyczyną, aż tak nadmiernego złuszczania się naskórka.
Willy jest staruszkiem i wszyscy mamy tego świadomość ale w chwili kiedy ratujemy jakiekolwiek zwierzę pragniemy aby skorzystało jeszcze choć przez chwilę z lepszego życia.
Pomimo złych wyników badań staruszek ma ogromny apetyt i jest aktywny, więc patrząc na to jak się zachowuje nie widać, że jest chory.
Jesteśmy załamani tymi wynikami ale mamy nadzieję, iż lekarzom uda się wyprowadzić Willlusia na prostą.
Leczenie dziadka to ogromne koszty dlatego Błagamy o pomoc w opłaceniu leczenia i hospitalizacji.
Każdy pobyt w klinice to 60 zł dziennie bo dostaje kroplówki i leki plus masa wykonywanych badań i kąpiele. Do dnia dzisiejszego jest to już koszt 2000 zł a koszty znacznie wzrosną. Do końca tygodnia na pewno pozostanie jeszcze w klinice.
Błagamy pomòżcie nam Pomóc Williemu, Liczy się każda złotówka. Za każdą pomoc z całego serca dziękujemy
Williy już znalazł swoją ostoję. To psiak, który wymaga specjalnej opieki dlatego też jeśli chodzi o dom stały, to chętnych nie było... Udało się znaleźć po długich poszukiwaniach hotelik, który dożywotnio zaopiekuje się Wilim. Prośba o pomoc dla tego staruszka, aby w końcu miał spokojna starość.
Kilka dni temu Willy rozpoczął nowy etap swojego życia. Nikt nie zechciał przyjąć go do domu. W lecznicy nie mógł już dłużej zostać, dlatego Willy zamieszkał w domowym hoteliku. Jesteśmy przekonani, że znajdzie tam to, czego staruszek potrzebuje. Ciepło, spokój, troskę i opiekę. Zależy nam bardzo na tym, żeby Willy czuł się pewnie i bezpiecznie, aby nie zmieniał kolejny raz miejsca pobytu, dlatego uważamy, że w hoteliku powinien pozostać już do końca swoich dni.
Będziemy bardzo wdzięczni za stałe deklaracje na hotelik staruszka. Wciąż pamiętamy, ile osób było oburzonych warunkami, w jakich przebywał i jego stanem. Wierzymy, że te osoby nie zapomną o Willym i będą go wspierać aż do śmierci.
Willy bardzo dziękuje za dobro, które spotkało go w ostatnim czasie. Jego życie powoli się kończy. Zadbajmy o to, aby Willy do końca był szczęśliwy i bezpieczny. Nie zapomnijcie o staruszku Willym.
Miesięczny koszt hoteliku to 600 zł. Bardzo prosimy o pomoc finansową dla Willego.
Ładuję...