Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kolejny dramat błąkającego się psa szukającego pomocy! Chilli błąkała się po wsi ponad miesiąc. Spała w krzachach, w ciągu dnia pałętała się po ulicy, szukając pożywienia i ratunku!
Przez tak długi czas nikt nie zareagował! W końcu to kolejny pies więc kogo obchodzi, że może wpaść pod auto, które na drodze nie zwalniają, że może zamarznąć! Jednak w końcu ktoś ją dostrzegł i zareagował...
Za Chilli uganiało się stado psów, pokrywając ją naprzemiennie. Jaki to musi być koszmar dla psa, nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić.
Chilli trafiła do nas z masą kleszczy. Po badaniach okazało się, że ma zaawansowaną babeszję, która wymagała natychmiastowego leczenia. Dodatkowo sunia była w ciąży jednak ze względu na jej stan zdrowia nie mogliśmy przeprowadzić zabiegu kastracji. TAK! Nie dopuszczamy do bezmyślnego rozmnażania zwierząt, kastrujemy aborcyjnie i mówimy o tym głośno!
Po 3-tygodniowym leczeniu babeszji, gdy unormował się jej stan zdrowia, została wykonana kastracja aborcyjna. Chilli miała wielokrotne badania krwi, często odwiedzała lekarzy weterynarii, zostało zrobione USG. Dodatkowo została zaszczepiona, zachipowana, odpchlona, odrobaczona. Jest już bezpieczna w domu tymczasowym, gotowa na pójście do domu stałego!
Bardzo prosimy o pomoc w pokryciu kosztów leczenia Chilli, aby móc dalej pomagać takim jak ona! Porzuconym, bezbronnym. Tym, które potrzebują dachu nad głową, miłości i ciepła!
Ładuję...