Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Blanka odeszła :(((. Kilka ostatnich dni walczyła o życie. Niechętnie jadła, pojawiły się rany w pyszczku, gorączka. Badania krwi, codzienne wizyty u lekarza weterynarii, leki, kroplówki... W pewnym momencie Blanka zaczęła pić, niestety na drugi dzień jej stan się pogorszył. Walczyliśmy do końca, ale niestety przegraliśmy.
Smutna wiadomość - Blanka odeszła :(((. Kilka ostatnich dni walczyła o życie. Niechętnie jadła, pojawiły się rany w pyszczku, gorączka. Badania krwi, codzienne wizyty u lekarza weterynarii, leki, kroplówki... W pewnym momencie Blanka zaczęła pić, niestety na drugi dzień jej stan się pogorszył. Walczyliśmy do końca, ale niestety przegraliśmy. Lata zaniedbań, brak opieki weterynaryjnej, brak profilaktyki odbiły się na zdrowiu Blanki. Jednak odeszła otoczona miłością i opieką. Do opiekunki w domu tymczasowym nigdy nie zachowała się agresywnie, wręcz przeciwnie, mruczała, była grzeczna przy obsłudze. Śpij spokojnie Blanko.
Blanka już trafiła do domu tymczasowego u cudownej Izy. Kotka jest zaniedbana - zapchlona, oczy załzawione, brudna, śmierdząca - otyłość uniemożliwia jej higienę. Dzisiaj była pierwsza wizyta. Kotka została odpchlona i odrobaczona. Zrobiono USG - na tyle ile pozwalała tkanka tłuszczowa nie stwierdzono nieprawidłowości. Blanka waży aż 10 kg:(. Jutro będą wyniki badań krwi.
Umrzeć - tego się nie robi kotu... Po śmierci opiekunki Blanka dostała wyrok - eutanazja. Tylko dzięki Waszej pomocy możemy dać szansę na życie.
Blanka to 10-letnia kotka, niewysterylizowana, z ogromną nadwagą, ale największym problemem jest agresja. Po śmierci jej opiekunki z prośbą o pomoc zwrócił się do nas młody człowiek. Nie jest w stanie opiekować się Blanką - studiuje, a do tego kotka jest agresywna wobec niego. Weterynarz, do którego zwrócił się o pomoc, stwierdził, że kot kwalifikuje się do eutanazji. Dlaczego? Jest agresywny.
Blanka do tej pory miała jedną opiekunkę, pięć lat temu zaczęła tyć, od dwóch lat zdarzały się epizody agresji, również na opiekunkę. Kot nigdy jednak nie został zdiagnozowany, nie było badań krwi, USG, RTG, no i przede wszystkim kotka nie została wysterylizowana.
Aby dać szansę Blance, na początek musimy wykonać pełną diagnostykę, aby poznać przyczynę jej monstrualnej otyłości. Często koty stają się agresywne z powodu bólu i choroby, a bez badań tego się nie dowiemy.
Blanka trafi do domu tymczasowego, a utrzymanie kota kosztuje - odpowiednia specjalistyczna karma (aby kot mógł schudnąć), żwirek, być może suplementy, to kolejne koszty. Jak długo Blanka będzie pod naszą opieką? Nie wiemy. Możliwe, że będą potrzebne konsultacje z dietetykiem i behawiorystą.
Dajmy szansę na życie. Tak niewiele, a zarazem tak dużo. W miarę przebiegu diagnostyki, leczenia i socjalizacji Blanki będziemy na bieżąco aktualizować zbiórkę. Błagamy, nie pozwólmy uśpić kotki. Ratując jedno zwierzę, nie zmienimy całego świata, ale zmienimy cały świat dla tego zwierzęcia.
Ładuję...