Kochani błagam czas się kończy!!!! Błagam Was o jej życie!!! Wybłagałam ostateczny termin do piątku!

Mamy na jej życie! Pokazałam handlarzowi aby poczekał do poniedziałku że ją zabiore! że w poniedziałek spłace jej życie! Dziękuje!!!!

Kochani proszę pomóżcie dozbierać na jej transport ! Kochane ANIOŁY ! DZIĘKUJE!

Dzisiaj o 12 mam dzwonić do handlarza.... co mu powiedzieć, jak prosić o czas dla niej....

Dziękuje za taką walke o Nią...... kochani ale trace nadzieje na jej ratunek.... wiem że na dzieja umiera ostatnia i zawsze trzeba liczyć na cud ale....

Byłam, rozmawiałam :(  

Kochani niestety..... czas Bojki się kończy. Do piątku muszę ją zabrać inaczej przyjeżdża wóz rzeźnicki który zawiezie ją w drogę bez powrotu. Handlarz dzisiaj pokazał mi połączenie do faceta, który skupuje zwierzęta i wywozi na mięso. 

Słabo ją widziałam. Stała w komórce na brudnym podwórku....a że już było ciemno trzeba było uważać ....

Kochani proszę Was. Wracam pełna obawy czy się uda czy nie. 

Jej życie jest w Waszych rękach kochani..... 

Dzisiaj o 20 jade do handlarza. Będe go prosić osobiście o czas...  proszę pomóżcie.   ....

Jutro o 9 mam dzwonić do handlarza :(

Proszę Was czas Bojki się kończy. Dzisiaj o godzinie 7.30 miałam bardzo nieprzyjemną rozmowe. Błagam Was. 

Kochani Dziękuje Wam z całego serca za taką walke o Bojke!!!!!!

Jestem po rozmowie z handlarzem... dostałam czas na zapłate zaliczki do jutra jednak całkowitej kwoty za Bojke do niedzieli.... Błagam ten czas tak szybko idzie  .....

Błagam dzisiaj o 12 mam dzwonić do handlarza....

Kochani błagam do jutea musze za Bojke zapłacić zaliczke inaczej Bojka traci życie! BŁAGAM WAS...

Proszę o jej życie. W dniu dzisiejszym miałam bardzo nieprzyjemną rozmowe z synem, który przejął gospodarstwo po ojcu... powiedział że w poniesziałek ją sprzedaje. Nie będzie czekał i utrzymywał ... błagam pomóżcie ją uratować. 

Młoda Bojka skazana na śmierć prosi Was o życie. O życie, które jest bezcenne..... człowiek jest jej wyrocznią i skazał ją na śmierć. Tylko Wy możecie ją uratować...Tylko Wy! 

Kochani błagam Was.   

Od tego handlarza po raz pierwszy kupowany jest koń... nie znam go...nie wiem czy poczeka bez zaliczki :( . Nie wiem czy jak zadzwonie nie będzie już za późno..  kochani prosze pomóżcie mi zaliczkować Bojke aby była choć troche bezpieczna, abym mogła spisać dokumenty na jej zaliczkowanie i przetrzymanie.   Kochani prosze...