Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
KOtek w końcu się pozrastał :)
Trochę to trwało ale był bardzo dzielny.
Dziękuje mrrucząco wszystkim kochanym ludkom które mu pomogły i pozdrawia z osobiście adoptowanych kolanek :)
Wiadomo że jeśli coś może pójść nie tak to ech...
W każdym razie wdała się martwica. Dodatkowe dni w klinice.
Ofiarna walka o ocalenie poharatanej łapki.
Niestety - kolejne koszty - już 3400 zł
Ale zaszliśmy już tak daleko.
Pomożecie ocalić łapeczkę?
Nigdy nie miałem swojego miejsca. Tułałem się od lat - czasem ktoś rzucił coś do jedzenia. A czasem cisnął kamieniem. Byli nawet tacy, którzy bawili się w polowanie. Muszę Wam powiedzieć, że śrut paskudnie boli. Stokroć mocniej jednak boli gdy kość wystaje ci z łapy i wiesz, że jeśli nie uciekniesz to ... umrzesz.
Trudno było opanować łzy patrząc na jego ból. Kochany, przemiły kotek z otwartym złamaniem. Ze śrutem w mruczącym ciałku. Musiał błąkać się długo – rana paskudnie brudna i zaogniona, kość na wierzchu.
Bardzo chcemy powalczyć o łapkę. Rokowania ostrożne – zbyt długo pozostawał bez pomocy.
Potrzebna jest dużo ciepłych myśli i niestety - droga operacja, hospitalizacja, długo podawane antybiotyki.
Borysek błaga Was o ratunek.
Można:
😿 Skorzystać ze zbiórki
😿 Wpłacić pieniążki na konto:
Bank: BOŚ SA O. w Białymstoku
Nr konta: 87 1540 1216 2054 4458 2306 0001
Z dopiskiem "Borysek"
😿przekazać 1% podatku KRS 0000345319
Ładuję...