Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety Bostonowi udało się pomóc na krótko.
Choroba i śmierć zwyciężyły.
Organizm kota zregenerował się na krótko.
Stan jego zdrowia nie pozwolił na podjęcie zabiegu operacji oczu i ekstrakcji zębów.
Dziękujemy, że pomagaliście nam pomagać Bostonowi.
Kiedyś był małym, słodkim kociakiem. Kiedyś cieszył się zdrowiem. Kiedyś miał dom. Co się stało, że ten nadal piękny, ale niezwykle wyniszczony kocur błąkał się po ulicy zaczepiając przechodniów?
Pomoc w końcu nadeszła. Wyrósł na drodze naszej wolonariuszce, której widok ropiejących oczu chwycił za serce. Nie było na co czekać. Po kilku godzinach kot trafił do lecznicy weterynaryjnej, gdzie dokonano wstępnych oględzin. Nie dało się nie zauważyć, że oprócz ropiejących oczu to sama skóra i kości. Resztki gnijących zębów oraz odwodnienie zapowiadały długo trwającą chorobę.
Kolejny raz człowiek dopuścił się wielkiego zaniedbania, którego ofiarą padł ten niezwykle sympatyczny kocur. To, co dało się dostrzec gołym okiem to jednak nie wszystko. Badanie krwi ujawniło poważny problem z nerkami. Czy to stało się przyczynkiem do wyrzucenia ciężko chorego zwierzaka z domu? To jedynie domysły. Chcemy dać Bostonowi szansę na chwilę szczęśliwego życia.
Przed nami i Bostonem długa droga: operacja oczu, ekstrakcja zębów ale przede wszystkim ogólne ‘podreperowanie’ wyniszczonego organizmu, jego odżywienie i nawodnienie. Nie będzie to możliwe bez Waszej pomocy! Pobyt kota w lecznicy, konieczne badania oraz codziennne kroplówki generują olbrzymie koszty, dlatego bardzo liczymy na wsparcie i z góry dziękujemy za każdą pomoc.
Ładuję...