Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kajko- jeden z braci musiał dzisiaj w trybie pilnym pojechać do lecznicy. Zesztywniały mu tylnie łapki i nie dał rady ich zginąć. Miał rtg i robione testy na choroby odkleszczowe. Wyniki wyszły dobrze. Kajko dostał leki przeciwzapalne I sterydy. Czekamy na poprawę.
Bardzo się martwimy gdyż problem ten pojawił się nagle. Jeśli objawy nie ustąpią będzie trzeba zrobić rezonans Bardzo prosimy o wsparcie Mamy do zbierania 1600 zł na hotel i 330 na fakturę!
Kajko i Kokosz przyjechali do nas 2 lata temu. Ich "pani" zapomniała, że ma psy i wyjechała... Dobrze, że na miejscu była dobra dusza, która nie pozwoliła biedakom umrzeć.
W sumie porzucenie okazało się najlepszym momentem w życiu chłopaków. Tylko one wiedzą, dlaczego tak panicznie bali się dotyku człowieka. W świecie, który ich boli, są dla siebie wsparciem- zawsze razem, zawsze obok siebie... Kilka miesięcy temu dostały szansę-hotel z behawiorystą u pani Weroniki Ławrynowicz. Na miejsce czekaliśmy też długi czas. Było warto. One cały czas robią niesamowite postępy. Nawet pozwalają już na delikatny dotyk i nie rzucają się z zębami!
Cena- 800 zł za miesiąc, co daje 1600 za braci. Cel - by za kilka miesięcy były gotowe do adopcji został już częściowo osiągnięty. Gdyby znalazły się rodziny, które zechcą nadal je otwierać na świat. Dadzą im poczucie bezpieczeństwa mogłyby jechać do domu. Czy możemy liczyć na wsparcie? To psiaki, które zostały całkowicie upodlone, a mimo to dzięki profesjonalnej pracy i wytrwałości naszych wolontariuszy przechodzą pięknie proces socjalizacji!
Prosimy o wsparcie!
Ładuję...