Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Brando już po operacji. Przed nim jeszcze dlugie leczenie , ktorym na codzień zajmie się już nowa rodzinka. Dziękujemy za Waszą pomoc.
Niestety przy okazji kolejnej wizyty na której miało być tylko szczepienie okazało się, że worek mosznowy jest zbyt twardy. W środku znaleźliśmy guzki. Brando czeka więc zabieg podczas, którego pobierzemy materiał do badania histopatologicznego, wytniemy guzki a na koniec zajmiemy się ząbkami i wyczyścimy z kamienia.
Zwiększyłyśmy zbiórkę i działamy dalej. W końcu obiecałyśmy, że postawimy go na nogi.
Dzień dobry, jestem Brando i mam około 4 lat i ważę prawie 10 kg. Przyjechałem do cioć, bo bardzo potrzebuję pomocy. Czuję się i wyglądam coraz gorzej, a nikt nie wie, co mi jest. Jestem już po pierwszych badaniach i oględzinach. Skóra i futerko jest w kiepskim stanie. Ciocia mówi, że doktor Ściskalska coś na to na pewno poradzi. Umówiła mnie już na wizytę na 14 grudnia.
To jednak niejedyny problem. Dochodzi też podejrzenie chorej tarczycy i fatalne wyniki krwi. Szczególnie poziom AP, czyli fosfady alkalicznej, która u zdrowych piesków powinna być do 141 jednostek a u mnie ponad 4088!
Nie wiadomo jaka przyczyna, ale to może być np. guz na nadnerczu lub Cushing. Ale coś więcej będzie wiadomo po USG u doktor Kosiec, czyli 11 grudnia.
Jak tylko uda się mnie zdiagnozować i podleczyć to będę szukał nowego domku, ale dziś proszę o grosik do skarbonki, bo lista badań i wizyt rośnie. A przede mną jeszcze leczenie jak uda się coś ustalić.
Ładuję...