Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani pięknie Wam DZIĘKUJEMY za wsparcie i zaufanie jakim nas obdarzyliście. Zaufaliście nam pomimo tego że zaczynaliśmy dosłownie od zera. Mieliśmy wizję, chęci i zakasane rękawy. Przez póltora roku codziennie ciężko pracowaliśmy wznosząc naszą wspólną oazę. Pokonaliśmy wiele przeszkód, zwątpień i niepowodzeń. Dzięki waszemu wsparciu dzisiaj stoimy na ostatniej prostej, która prowadzi do finału tego niezwykłego przedsięwzięcia.
Kochani tutaj znajdziecie wszystkie niezbędne informacje o postępach, efektach i potrzebach naszej budowy.
Kliknij link -
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/bubabuduje3
Raz jeszcze BARDZO DZIĘKUJEMY za każdą wpłaconą złotówkę, za wpłaty te mniejsze jak i te większe. Tak jak obiecaliśmy nie zmarnowaliśmy waszego zaufania.
Dziękuję
Radek z Bubą i Bubinkami
KOCHANI w najśmielszych marzeniach nie zakładaliśmy, że dysponując tak niewielkim budżetem w niespełna rok czasu uda się nam wykonać taki ogrom prac !!!
Wiele osób, które odwiedzają "Bubinkowo" powtarza " to jest wprost niemożliwe..." A jednak, nasza determinacja oraz tytaniczny nakład społecznej pracy pokazał, że prawdziwie chcieć oznacza MÓC <3
Niestety aby ukończyć nasze wspólne dzieło potrzebujemy jeszcze 50 tysięcy złotych, bez tych pieniędzy po prostu staniemy w miejscu. 50 tysięcy to aż i tylko 50 tysięcy. Jak dotej pory wykonaliśmy prace, które w normalnych warunkach przy komercyjnej budowie można by liczyć w kwocie około 1 miliona złotych! Pomoc wielu firm które widząc nasze zangarzowanie zdecydowały się wspirać nas po przez wielkie rabaty pozwoliła nam obniżyć koszty niemal o około 60%
W tym roku musimy jeszcze wykonać instalację grzewczą i elektryczną oraz dokończyć sufity i ściany działowe w budynku głównym to właśnie na te prace potrzebujemy kwotę piędziesięciu tysięcy złotych.
Chcemy bardzo wierzyć w to że wspólnie uda się nam zebrać brakyjącą kwotę....
Bardzo prosimy nie opuszczajcie nas i naszych podopiecznych którzy czekają na nowy start...
Zobaczcie co udało się nam zbudować do tej pory:
We wrześniu przystąpiliśmy do ocieplenia ścian budynku głównego.
W trosce o higienę i konfort naszych podopiecznych zamontowaliśmy potężny zbiornik na ścieki, który odbierze wszystkie nieczystości z pokii i wybiegów dla psiaków.
Kończymy zabudowę wybiegów zewnętrznych, które będą przypominać małą wioskę. Na zdjęciu budowana 7 pokojowa chata dla staruszków.
Nasze największe rozczrowanie, którego nie przewidzieliśmy to decyzja i warunki przyłączenia prądu.
Wyobrżście sobie, że koszt tych prac to ponad 33 tysiące złotych które musieliśmy zapłacić by móc mieć prą!!!
Ogrodzenie i wybiegi tylko w najpotrzebniejszych miejscach to prawie 1 kilomet siatki i słupków. Na zdjęciu odwierty pod słupki.
Budowa pokoi dla psiaków w budynkub głównym.
Woda to życie !
Odwiert studni głębinowej z nieocenioną pomocą jednostek OSP Kępice i Barcino
Pół tysiąca drzew świerkowych darowanych nam przez Nadleśnictwa Warcino, które w ramach wolontariatu posadzili w Bubinkowie podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy w Kępicach.
Oczywiście nad wszystkimi pracami czuwa oko szefowej!!!
Kochani tyle w "telegraficznym raporcie" z budowy.
Raz jeszcze BARDZO WAS PROSZĘ o wsparcie na tej ostatniej prostej...
Radek z Bubinkami
Jesteśmy tak blisko - NIESTETY STOIMY w MIEJSCU
Kochani zobaczcie ten materiał z niedzielnej Panoramy w TVP
Jeżeli uda się zebrać brakujące 30 000 zł to już w lipcu będziemy mogli pomagać Zwierzakom na dużo większą sklę.
Wszystko w Waszych rękach <3
Oj dzieje się, dzieje! U Bubinków praca wre!
Stanął już szkielet budynku, przed nami budowa dachu, wylanie posadzek montaż ogrodzeń oraz całe mnustwo innych prac.
Ponadto dla komfortu psiaków osuszyliśmy teren układając ponad 250 metrów drenaży, oraz zbudowaliśmy studnie zbiorcze. Po wymianie gruntu powtórzyliśmy badania geologiczne.
Zakupiliśmy ponad 300 ton różnych kruszyw do budowy ścieżek, drogi dojazdowej i utwardzenia wybiegów. W kwietniu przystąpiliśmy do układania płyt fundamentowychj a w maju rozpoczeliśmy budowę domu.
Kochani, Bubinkowo już za jakiś czas będzie działać! Niestety, nadal potrzebujemy sporej kwoty do zebrania. Jesteście z nami, kibicujecie nam już od kilku miesięcy. I za to wielkie dzięki! Zostańcie z nami do końca budowy naszeco Centrum Adopcyjnego! "
Oj dzieje się, dzieje! U Bubinków praca wre!
"Dla komfortu psiaków osuszyliśmy teren układając ponad 250 metrów drenaży, oraz zbudowaliśmy studnie zbiorcze. Po wymianie gruntu powtórzyliśmy badania geologiczne.
Zakupiliśmy ponad 300 ton różnych kruszyw do budowy ścieżek, drogi dojazdowej i utwardzenia wybiegów. W kwietniu przystępujemy do układania płyty fundamentowej pod budynek o powierzchni 320 m2 Koszt tylko tej inwestycji to około 37000 złotych Dzisiaj dojechała pierwsza partia płyt fundamentowych pod budynek!
Kochani, Bubinkowo już za jakiś czas będzie działać! Niestety, nadal potrzebujemy sporej kwoty do zebrania. Jesteście z nami, kibicujecie nam już od kilku miesięcy. I za to wielkie dzięki! Zostańcie z nami do końca budowy naszeco Centrum Adopcyjnego! "
Kochani, ostatnie miesiące to dla nas czas wielu zmian i ciężkiej pracy. Działamy na podwójnych obrotach, jak nigdy dotąd żyjemy z grafikiem w ręku, szanując każde 5 minut dnia. Budowa Centrum Adopcyjnego dla Zwierząt to nie tylko wielkie wyzwanie, ale przede wszystkim bardzo odpowiedzialne zadanie.
Jak wcześniej zapowiadaliśmy, będzie to niezwykle funkcjonalne miejsce o niepowtarzalnym klimacie. Chociaż przed nami jeszcze bardzo dużo pracy, to powoli wszystko zaczyna nabierać realnych kształtów.
Praktycznie w całości przeszliśmy wszystkie formalne wymogi, które były dla nas zupełnie nowym doświadczeniem. Nie wszystko układa się po naszej myśli... W pierwszej kolejności po wykonaniu badań geologicznych okazało się, że w całości musimy wymienić grunt, gdzie usytuowany będzie budynek.
Wyobraźcie sobie, że musimy wymienić aż 800 ton piasku To potężna góra ziemi.
Kolejną zła informacja, która nas zmroziła, nadeszła podczas pisania wniosku do urzędu marszałkowskiego. Okazało się, że nie ma większych przeszkód, aby uzyskać dotację na realizację naszego zadania, jest tylko jedno "małe ale"... Okazuje się, że od nowego roku rząd w ramach oszczędności przestaje refundować podatek VAT
Co to oznacza dla nas? A no tyle, że przy inwestycji 200 000 zł musimy poszukać sobie prawie 50 tysięcy złotych dodatkowo I nie ma znaczenia czy jesteś małym biednym stowarzyszeniem, czy wielką, prężną firmą... Tym samym koszty naszej inwestycji wzrosły o kolejne 60 tysięcy złotych, które chcąc nie chcąc musimy znaleźć. Niestety nasz łączny wkład wzrósł do kwoty ponad 120 000 złtych
Pomimo tych trudności nie załamujemy się i nie tracimy wiary! Robimy wszystko, co w naszej mocy, by obniżać koszty budowy. Pomaga nam wiele osób i firm, które widząc nasze zaangażowanie, stara się obniżać koszty wykonywanych prac. Nie bez znaczenia jest nasz własny wkład pracy. Własnymi rękami budujemy przepiękne domy dla psiaków, które staną na dużych dziennych wybiegach. Domki sami zaprojektowaliśmy, są solidne, ocieplane a grubość ścian to aż 13, 5 cm.
Kochani, chcemy wierzyć, że nadal będziecie nas wspierać, że wspólnie damy radę wznieść Krainę Pomocnych Bubinków. Dziękujemy Wszystkim, którzy nas wsparli rzeczowo i finansowo. Dziękujemy za wszystkie wpłaty na Ratujemyzwierzaki.pl. Cuda są możliwe tylko dzięki Wam ❤️ Dziękujemy i jednocześnie prosimy - zostańcie z nami...
Gdyby ktoś pytał, z czym się mierzymy każdego dnia... Podczas nocnego powrotu ze Słupska, na postoju we wsi Dretyń, na przystanku autobusowym, mieszkańcy Miastka znaleźli czarny worek wypełniony odpadami. W środku coś się ruszało. Jak się po chwili okazało, ktoś razem z odpadami zapakował do worka żywego szczeniaka! Poszukujemy sprawcy! Każdy, kto ma jakieś informacje, proszony jest o kontakt z nami! Szczegóły sprawy tutaj.
Kontakt:
Gazeta Miastecka - miastko24.pl 513 313 112,
BUBA Pomocna dla Zwierząt 794 477 417
"Kraina Pomocnych Bubinków" to 500 uratowanych psów, ponad 200 kotów i setki interwencji w terenie. Niestety, nastał dla nas trudny czas... Jesteśmy na krawędzi. Nasze domy są przepełnione. Sytuacja zmusza nas do ograniczenia przyjmowania zwierząt...
Jedynym wyjściem jest Budowa Centrum Adopcyjnego dla Zwierząt. Połączone dwie organizacje, co w dzisiejszych czasach jest naprawdę czymś pozytywnie zaskakującym, Buba Centrum Pomocy zwierzętom w Miastku i Stowarzyszenie Pomocni dla Zwierząt dziś tworzą Buba Pomocna dla Zwierząt! Zjednoczeni dla dobra zwierząt idziemy razem na dobre i złe. Od 2015 roku intensywnie działamy na rzecz naszych Braci Mniejszych, pozostających w potrzebie. Na przełomie lat bezpośrednią opieką objęliśmy ponad 500 psów i setki kotów. Jako uprawnieni inspektorzy do spraw ochrony zwierząt przeprowadziliśmy też setki interwencji w terenie. Nasze bezpośrednie działania od lat staramy się relacjonować na naszych stronach facebookowych (zobacz tutaj). Naszą główną, najważniejszą, ale też najtrudniejszą misją jest pomaganie skrzywdzonym zwierzakom wyjść na prostą.
Atos i Maks - przed i dzisiaj. Kolosalna zmiana...
Czy Lusia przed...
i dzisiaj 😉
...to tylko nieliczne przykłady ludzkiego okrucieństwa, z jakim musimy się mierzyć na co dzień.
Chudy
Kajko
Czaki
W obecnej chwili pod naszą bezpośrednią opieką mamy 60 zwierząt - psów i kotów. Wszystkie zwierzaki trzymamy w naszych domach. Dzielimy z nimi nasze łóżka, pokoje i ogrody. Oddajemy im serce. W większości są to psiaki starsze, schorowane wymagające stałej i bezpośredniej opieki.
Część zwierzaków dożyła u nas swoich ostatnich dni... Za Tęczowym Mostem biegają Smutek, Dora, Borys, Kazar, Dingo, Kora, Lonia, Szeryferk i szefowa Yoga. Mogły dożyć swoich dni kochane i rozpieszczane.
W stadzie żyjemy zgodnie i w poszanowaniu!
Niestety, praca inspektora chroniącego zwierzęta to nie tylko miłe spacery i tulenie zwierzaków. To też łamiące serce interwencje...
Rozbiliśmy "psie getto" w miejscowości Dretyń, skąd zabraliśmy 5 psów. Co by je tam czkeało, gdyby nie nasza interwencja? Strach sobie to nawet wyobrazić...
Z tego straszliwego miejsca uratowaliśmy między innymi 14-letniego, schorowanego Miśka.
W trudnych sytuacjach korzystamy z pomocy służb.
ZEMSTA - Spalony samochód interwencyjny
We wrześniu ubiegłego roku za naszą działalność interwencyjną zapłaciliśmy bardzo wysoką cenę. Dwa dni po jednej z trudniejszych kontroli, nasz samochód wraz z całym oprzyrządowaniem został skradziony a następnie doszczętnie spalony. Był to akt zemsty za podjecie interwencji. Policja szybko namierzyła sprawcę.
Od kilku lat współpracujemy z Gabinetem weterynaryjnym "Saba", prowadzonym przez wspaniałego lekarza Łukasza, który prowadzi wszystkich naszych podopiecznych.
Sami też dbamy i pielęgnujemy naszych Podopiecznych. Gromadzimy niezbędne leki i środki nasza apteczka rośnie z dnia na dzień... Dbamy o higienę i sterylność pomieszczeń. Używamy specjalistycznej chemii i lamp bakteriobójczych.
Buba Pomocna dla Zwierząt to przyjazne miejsce dla wszystkich, naszym fundamentem jest otwartość na wolontariat i edukację najmłodszych. Dzięki zajęciom dzieciaki uczą się empatii i szacunku do każdej żywej istoty, a nasze zwierzaki uczą się życia wśród ludzi wszystkich rozmiarów 😉
Podstawę naszej działalności stanowią adopcje. Czynimy je starannie i z pełną odpowiedzialnością, wszak to nasze "dzieci", a każdy rodzic chce jak najlepiej dla swoich pociech! Znalezienie domu, który bierze zwierzaka pod swoje skrzydła z pełną odpowiedzialnością, wcale nie jest tak łatwo...
Abi
Perełka
Różyczka i mnóstwo, mnóstwo innych...
Tak w wielkim skrócie wygląda nasza codzienność i praca na rzecz Braci Mniejszych. By móc lepiej pełnić służbę na rzecz skrzywdzonych, podjęliśmy się wyzwania budowy Centrum Adopcyjnego dla Zwierząt w miejscowości Kępice w woj Pomorskim. To właśnie tam zyskaliśmy akceptację władz gminy, która nieodpłatnie użyczyła nam grunt o powierzchni niecałych 2 hektarów.
Udało nam się znaleźć projekt unijny, z którego otrzymamy środki na zakup i montaż budynku oraz wykonanie części wybiegów. Procedurę pozyskania tych środków prowadzi dla nas Sowińska Grupa Rybacka, a same środki pochodzą z Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. Na wykonanie pozostałych prac niestety musimy zdobyć środki własne. Jest to suma około 60 000 zł. Suma 60 tysięcy złotych jest to aż 60 i tylko 60. Jeżeli spojrzymy na całość tak dużej budowy, to śmiało możemy powiedzieć że jest to tylko 60 tysięcy.
Obiekt o powierzchni 311m2, w którym zamieszkają nasi podopieczni
Naszym pragnieniem jest stworzenie profesjonalnego ośrodka adopcyjnego dla zwierząt pozostających w potrzebie. W zasadzie od zawsze było to naszym cichym marzeniem. W tej chwili mamy pod opieką 60 zwierzaków, które z różnych powodów są nieadopcyjne. Dzięki budowie naszej oazy pomoc uzyska o wiele więcej potrzebujących istnień... Będzie to miejsce wyjątkowe, bo otoczone parkiem dla zwierząt, gdzie znajdą swoje miejsce nie tylko psy i koty, ale i gospodarskie zwierzęta, które zostały skrzywdzone przez los i człowieka. Będzie to Bajkowe miejsce, które już pieszczotliwie nazywamy "Krainą Pomocnych Bubinków". Będziemy też uprawiać warzywa z myślą o naszych podopiecznych! Jesteśmy także, jak zawsze, otwarci na wszystkich zwierzolubów.
Rozpoczęte prace
Jako organizacja społeczna nie pobieramy żadnych wynagrodzeń za swoją pracę, nie korzystamy też z żadnych form wsparcia finansowego przez gminę czy innych instytucji publicznych. Cała nasza działalność finansowana jest ze środków własnych i zbiórek. Ze względu na nietypowy charakter naszego projektu nasza budowa wzbudza wielkie zainteresowanie. Odwiedza nas wiele osób i inne organizacje z całej polski, przyjeżdżają też media w tym i ogólnopolskie, "Kraina Pomocnych Bubinków" to bajkowy świat tworzony z myślą o tych, których życie dalekie było od bajki...
Ja się nazywam Radek Waszkiwicz i w imieniu Zarządu Pomocnych dla Zwierząt Bardzo proszę Was o pomoc i wsparcie tej inicjatywy. Mam nadzieję, że ten krótki opis naszej działalności przekona Was do wsparcia naszych konsekwentnych i nieprzypadkowych działań na rzecz naszych braci mniejszych pozostających w potrzebie. Gorąco wierzymy, że pomożecie nam w realizacji tego dzieła, dla tych, którym jesteśmy to winni...
Dziękuję,
Radek
Ładuję...