Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani stworzyliście dla tych biednych suczek wspaniały domek jestem bardzo wdzięczna ❤️Tak mocno tutaj kilka osób wołało o pomoc ukłon Kochani z mojej strony .Pan Grzsiu który u nas w nieradzie pomaga popłakał się ze szczęścia.
Kochani bo te pieski były pana Grzegorza nie stety pan Grzegorz po śmierci rodziców musiał opuścić swój dom rodzunny ubogi .Te pieski malutkie były jak Grzegorz je przygarnoł do domu ale gdy wyszedł z domu na ulicę psy zostały z siostrą bratem .Grzegorz dom odwiedza to jego decyzją było opuszczenie domu .Rodzeństwo tyle lat karmi pieski ale nie były w stanie zapewnić im dobrobytu w kojcu i budkach. PAN Grzegorz płacze cieszy się. W niedzielę teraz najbliższą tam jedziemy z karmą i w odwiedziny do siostry i suczek .Mocno dziękujemy. Zrobilimy lepsze zdjęcia w lepszej rozdzielczości. Dziękujemy także za budkę dla Kiary w Nieradzie problem się teraz skończył izolacji innych psów. Dziękuję Kochani Beata ale wywalczyłas ❤️🧜♀️❤️
Kochani mamy juz fakture do zaplaty nie pojada postawic dopóki my tego nie zaplacimy prosze kochani pomozcie
To budka Kiary porzadna ciepla, wielka , ona kosztuje 1800 zl.
Kochani, dam posta na stronie z prośbą o koce do kojców dla tych biednych piesków. Pojedziemy tam z karmą, to od razu wezmniemy koce i miski .W poniedziałek jutro dzwonie już by w tygodniu szykowali się z transportem z dwoma budami oraz kojcem dla piesków. Blagam Kochani pomóżcie, my najpierw musimy opłacić fakture, inaczej nic z tego nie bedzie. Jutro poproszę już o wypisanie faktury aby wam udowodnic ile to kosztuje. Buda w Nieradzie dla Kiary kosztuje z przesyłką kurierem 1800 zl Nie kupujemy kojca do Nierady bo mamy tu taki stary, brakuje mu tylko porzadnego dachu ale ten postaramy sie ogarnac sami aby nie zwiekszac kosztow zbiorki. Kiara ma teraz szanse na cieplutką bude. Tak sie ciesze . Blagam Kochani pomóżcie proszę dokończyć tą zbiórkę na budy i kojec .
Pani Koko, jak nie idą zbiórki i widzę tylko 3 te same osoby na zbiórkach to serce mnie boli. Mysle zaraz o Was,kochanych ludziach, ktorzy wspieraja moja fundacje i odrazu idę na dno! już słaba jestem, coraz słabsza aż się boję. Muszę Państwu wyjawić co sie ze mną dzieje .Cieszę się, że jest Anonimowy Pomagacz jako stały darczyńca, bardzo mu Dziękuję, nie wiem kto to jest ale musi to byc ktos o Wielkim Sercu. Kochani, mamy 2 pensjonaty w ktorych umiescilismy dwa nasze koniki, jest to miesieczny kosz 1600 zł. Sa to niewidoma Kamcia i Finito .Ta kwota 600 zł stałego pomagacza pomaga nam w pensjonacie , Dziekujemy bardzo za takie wsparcie, spadł nam anioł z nieba.
Ja teraz robiłam przelewy za pensjonaty, wiec bez problemu moge je pokazac.Jak by bylo mało tego ten Amstaf Misiek spadł na nas jak grom z janego nieba. Ze wzgledu na jego przeszlosc, zawiozłam go wczoraj do hotelu ze szkoleniem psów po przejściach . Niestety historia psa jest bardzo smutna, mielismy mozliwosc dowiedziec sie co sie takiego strasznego w jego zyciu wydarzylo. Misiek przejdzie szkolenie a potem zapadnie decyzja co dalej. Pies przeszedł na Stowarzyszenie ..... Zmniejszyłam kwotę na kojce i budy w tej zbiórce nie potrzebnie, dlatego że pies zostanie na naszym utrzymaniu na stałe. Teraz za sam hotel dla niego mamy 2500 zł do zapłaty za 1 miesiac! Na ten cel zostala założona osobna zbiórka. Sama nie dam rady... Nastepnie, w pozniejszym czasie musimy dla niego założyć zbiorke na kojec i bardzo ciepłą bude , z izolacją .Ta rasa psa musi mieć ciepło, Amstafy nie mają sierści przystosowanej do zimy, szybko marzna. Wiec jak sami widzicie padły tu na nas kolejne koszta kolejny kłopot z pieniędzmi... ale jak nie pomoc? ja tak nie potrafie, dlatego ja tak czesto upadam na dno. Całkiem na dno... Ludzie do mnie dzwonią, nie odbieram, czasem jak ja to mówię resetuje się, może to źle ale tak juz mam .Kochani Dziękuję że jesteście, Dziękuję. Reklamę na onet mieliśmy mieć 4 listopada zrezygnowałam z tego terminu bo to przed wypłatami i po świętach. Teraz pan Tomek dal nam nowy termin na 25 listopada. Te reklamy w onet to moja ostatnia szansa ,Nio . Oby się udało kilka złoty zebrać dla naszych pociech, dla tych biednych ktorym oddalam swoje serce i dla ktorych ciagle chodze zebrac aby mialy co jesc .Kochani to trochę tak opisałam co sie u nas dzieje nio .❣️
Kochani, błagamy prosimy o pomoc w zakupie kojców oraz bud dla psów 🙏 Dwie starsze suczki mieszkają na wsi mają okrutne warunki. To jest rodzina bardzo uboga wioska, kilka domów na krzyż. Domek malutki, rodzina biedna...
My byliśmy tam. Państwo puszcza pieski na podwórko. Zapewniają, że jedzenie psy dostają, suczki nie wyglądają na zabiedzone. Ja proszę o pomoc dla tych suczek, by zbudować im otwierany kojec i ciepłe dwie budy. My tam zostawiliśmy w niedzielę bardzo dużo puszek i suchej karmy. Będziemy tym pieskom dowozić karmę. Dlatego ja proszę o pomoc dla suczek by miały lepsze warunki.
Kochani To jest starsza Kiara mieszka u nas w Nieradzie została wyrzucona na ulicę my ją zabraliśmy. Niestety Kiara nie może przebywać z innymi naszymi psami. Jest bardzo zazdrosna o koty i psy. Atakuje je wszystkie to ogromny problem. Bardzo prosimy o pomoc dla niej, o ciepłą budę i kojec. Jej kojec będzie cały czas otwarty, zamknięty wtedy kiedy inne psy będą wypuszczane z domu na podwórko. 9 kotów i 11 psów u nas u Doroty mieszka w domu wraz z Kiarą. Kiara jest zamykana z tego powodu w innym pomieszczeniu to dla niej męczarnia. W takim kojcu otwieranym będzie miała wybieg wolności. Prosimy kochani o pomoc ❤️🙏
To jest 5-letni Amstaf samiec niewykastrowany. Jego historia jest smutna... Zgłosił do nas się właściciel psa. Że jest zmuszony oddać psa komuś lub do schroniska z bólem serca, bardzo ciężko zachorował musi oddać swojego pupila z płaczem. My chcemy uniknąć schroniska. Serce nam pęka. Może przyjść do nas obok Kiary, ale daje mu domek nasza Justynka. Justynka też ma psy suczki oraz owczarkę niemiecką - suczę, jest obawa o niezaakceptowanie Amstafa przez inne psy.
Dlatego musimy mu zapewnić kojec na początek. Możliwe, że po czasie te psy się zaprzyjaźnią i kojec zostanie pusty i przyda się na kolejnego zwierzaka. Błagam najmocniej o pomoc. Mamy dane posta do Adopcji Kiarę Amstafa nie stety nikt nie zgłasza się, serce boli. Dlatego kochani proszę zrozumcie nas chcemy pomóc.
Kochani, zadzwoniłam do firmy która robi kojce budy i dostarczają transport na fakturę wszystko. Pani robi mi już wycenę dodam do zbiórki.
Ładuję...