Wesprzyj bezpieczne życie Buni

Bunia - starsza, nikomu niepotrzebna, w dodatku chora. 

Bunię zabrałyśmy ze schroniska, bo przykro było nam patrzeć na jej złamane serce i guza pod żebrami, z którym trafiła do schroniska. Została oddana z posesji starego człowieka jak niepotrzebna rzecz. Sama mając 10 lat. Niestety Bunia po przyjeździe do nas dostała cieczki i jej operacja została wstrzymana na kolejne 2-3 miesiące.

Bunia trafiła na czas oczekiwania do hoteliku. Dziś Bunia jest 2 tygodnie po operacji, ma się świetnie i szuka swojego domku na zawsze. 

Pierwszy miesiąc pobytu Buni opłaciła osoba, która adoptowała od nas psiaka. Kolejny nadprogramowy - musimy opłacić sami.

Prosimy Was o wsparcie naszej seniorki, cudownej ciepłej suni, której potencjał i wewnętrzne piękno tyle lat marnowało się na wiejskim podwórku.