Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Drodzy Pomagacze! Bardzo dziękujemy, że okazaliście tak wielkie serce dla Buraski. Kotka została poddania zabiegowi usunięcia kilku zębów, wyraźnie poprawiło to jej samopoczucie. Wymagała antybiotykoterapii ze względu na stan zapalny w organizmie. W trakcie podstawowych badań okazało się, że Buraska ma chore nerki. Zakupiliśmy leki i karmę specjalistyczną. Oczywiście została też odrobaczona i odpchlona, coby inne żyjątka nie rozwijały się już w jej pięknej, pręgowanej sierści :) Kotka na nowo uczy się żyć z człowiekiem, jest na dobrej drodze, chociaż początki były trudne, nawet u weterynarza była konieczność podania środków uspakajających z powodu zamiłowania do wystawiania pazurków w kierunku każdego, który zestresowaną kicię postanowił dotknąć.
Obecnie kotka przyjmuje leki, po zakończeniu obecnej terapii wykonamy ponowne badania krwi i dowiemy się, co jest zalecane w dalszych etapach leczenia.
Jeszcze raz bardzo Wam dziękujemy! :)
Prosimy o wsparcie!
Bezdomna kotka zabrana przed mrozami do domu tymczasowego zbiera na leczenie!
Pewnego bardzo mroźnego dnia na drodze osoby o wielkim sercu stanęła bezbronna, trzęsąca się z zimna, głodna kotka. Widać było, że jest zmęczona tułaczką po mieście. Bez problemu dała się wziąć na ręce i grzecznie na nich siedziała, aż nie znalazła się w domu osoby, która ją znalazła.
Jak się okazało po rozmowie z okolicznymi mieszkańcami, kotka błąkała się już długi czas w okolicy, była dokarmiana, lecz nikt nie zabrał jej do weterynarza i nie starał się znaleźć jej domu. Jej stosunek do człowieka pokazuje, że najprawdopodobniej miała kiedyś dom. Jest przestraszona nową sytuacją i nie wie, co się dzieje. W głowie rodzi się pytanie - czy została wyrzucona przez człowieka bez serca i pozostawiona na pastwę losu? Obecnie przebywa w domu tymczasowym i powoli odzyskuje siły po traumatycznych przeżyciach.
Kotkę należy wysterylizować i wyleczyć. Wiemy, że może mieć około 7 lat, dlatego przed zabiegiem sterylizacji konieczne jest zbadanie krwi, żeby wiedzieć, czy stan jej zdrowia pozwala na przeprowadzenie tego zabiegu i ustalenie rodzaju narkozy. W takim wieku przy wizji operacji należy ostrożnie podejmować kolejne kroki, by kotce nie zaszkodzić. Trzeba także usunąć jej parę zębów. Ząbki i dziąsła są w bardzo złym stanie, jest stan zapalny, musi ją to mocno boleć i powodować cierpienie. Reszta zębów wymaga usunięcia kamienia. Została odrobaczona, odpchlona i usunięto jej kleszcza.
Nie pozwólmy jej cierpieć dalej, pomóżmy w leczeniu. To dzięki Wam, Waszym wielkim sercom mamy szansę uratować kolejne kocie istnienie.
Ładuję...