Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
21.04.2024
Bursztynek nadal przebywa w hoteliku. Zrobił ogromne postępy w relacjach z człowiekiem. Z pieskami to dusza towarzystwa.
Nie możemy jeszcze ustabilizować ataków padaczki. Zrobimy mu badania i jeżeli wyniki będą dobre to prawdopodobnie zmienimy mu leki gdyż najwyraźniej na ten jego organizm jest oporny.
Kochani wspomozcie Bursztynka. Jest tyle miesięcy w hotelu a nie uzbierał nawet na miesiąc .
Bursztynek trafił do gminnej przechowalni z patologicznego miejsca. Był przerażony. Bał się wszystkiego, o pogłaskaniu nie było nawet mowy. Nie wiem co spotkało go w życiu, ale widok człowieka wywoływał u niego drżenie całego ciała.
Kiedy do przechowalni przyjechała Ajra - wesoła, rozbrykana sunia, Bursztynek bardzo się do niej zbliżył. Naśladował ją i uczył się od niej zbliżać do człowieka. Podchodził po smaczki, ale ciągle dotyk go przerażał.
Nadszedł dzień, że Ajra pojechała do hoteliku, a on został. W hoteliku nie było miejsca. Bursztynek posmutniał I ponownie zaczął się wycofywać. Któregoś dnia, usłyszałam piśnięcie Bursztynka i psiak pobiegł na koniec wybiegu. Tam wydarzyło się coś, co widziałam pierwszy raz u niego.
Ciało Bursztynka zaczęło sztywnieć i wyginać. Trwało to na tyle długo, że pobiegłam po koc, nakryłam go, zaniosłam do samochodu i pojechałam do lecznicy.
Tam dostał zastrzyk i leki. Weterynarz określił to na atak padaczki. Bursztynek nie mógł wrócić do przechowywani. Zabrałam go do siebie, zorganizowałam transport i po dwóch dniach był w hoteliku. W tym samym, w którym jest Ajra, jego przyjaciółka.
Bursztynek czuje się dobrze. Przy Ajrze jest radosny, a Kasia w hoteliku uczy go zaufania. Leki cały czas dostaje. Jest bezpieczny i zaopiekowany. Niestety koszty utrzymania Bursztynka to 800 zł miesięcznie. Bez Waszej kochani pomocy, nie udźwigniemy tego, tym bardziej że takich porzuconych ogonków w hotelikach mamy 18.
Bardzo prosimy, wesprzyjcie Bursztynka, on teraz potrzebuje spokoju i pracy, żeby zaufał i mógł odnaleźć się przy rodzinie, która gdzieś tam na niego czeka.
Poniżej faktura tylko za transport Bursztynka do hoteliku pod Wrocławiem.
EDYCJA 05.12.2023
Bursztynek bierze lekarstwa, nie ma ataków. Jest radosny i powoli się otwiera.
Kiedyś nie wychodził z budy, jadł tylko wtedy gdy nikt go nie widział.
Teraz biega, cieszy się, czasami skubie Kasię w łydkę ale najchętnie wyleguje się na swoim posłanku.
Nietstey nie stać nas na utrzymanie Bursztynka w hotelu. Piesek nie uzbierał nawet na miesiąc bezpiecznego pobytu w hoteliku.
Ładuję...