Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pięknie Wam dziękujemy za pomoc, koteczki już po zabiegach :) Bardzo się cieszymy, że wsparliście tak ważną sprawę jak sterylizacja kotków :)
Mam na imię Burzunia, a to moja siostra Zefirka i nasza koleżanka Brienne. Spokojnie nic nam nie dolega, to znaczy na razie nic nam nie dolega, bo żebyśmy były zdrowe to musimy przejść taki zabieg, żeby się nie męczyć co parę miesięcy i nie śpiewać całymi nocami. I żeby ciociom i wujkom w domkach tymczasowych nie sikać poza kuwetką. Przyznam, że mi się zdarzyło…
Ciocie mówią, że po zabiegu to my się poczujemy lepiej i będziemy dłużej żyły i będziemy zdrowe a za parę lat nie będziemy miały problemów z bardzo poważną chorobą, która się nazywa rak. Nasze mamusie miały taki zabieg i były zadowolone, to my też chcemy. Strasznie głupia sprawa, bo przecież my do cioć trafiłyśmy jak miałyśmy dwa tygodnie, a teraz jesteśmy już dorosłymi kociczkami.
Starałyśmy się, ślicznie pozowałyśmy do zdjęć i fajne jesteśmy i w ogóle, ale nikt nas do tej pory nie pokochał i nie zabrał do domków. Tak się zastanawiamy czy my się nie zestarzejemy tutaj u cioć, no ale tak to bywa jak się kotek czarny albo biało-czarny urodzi. Nie chcemy się załamywać, w końcu i nas przecież ktoś musi pokochać, a ciocie mówią, że na fajny dom warto poczekać, no to czekamy. Chciałyśmy Was poprosić o pomoc w opłaceniu tych naszych zabiegów, bo ciocie teraz naprawdę nie mają pieniążków.
Kiedy Burzunia, Zefirka i Brienne do nas trafiły rok temu nie spodziewaliśmy się, że zostaną z nami rok. Miały po dwa tygodnie i przyjechały razem ze swoimi mami, rodzeństwo i kocie mamusie mają już domy a kociczki nadal czekają. Osiągnęły taki wiek, że musimy je wysterylizować. Oprócz opłacenia zabiegów musimy zapłacić za dobę ich pobytu w lecznicy, żeby weterynarz na spokojnie je przebadała przed zabiegiem i za leki wydane po sterylizacji do domów tymczasowych. Naprawdę, ale to naprawdę nie mamy ani grosza, pięknie prosimy Was o pomoc…
Ładuję...