Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Był wystraszony i wygłodniały. Pojawił się w miejscu karmienia działkowych dzikusów. Mocno dorosły, niekastrowany, bez czipa i oczywiście z zębami do roboty...
Okazał się przesłodkim chłopakiem - uwielbia głaskanie, przytulanie i całowanie, dlatego dostał na imię Buziak.
To kolejny kocur po przejściach, zaniedbany i niemłody, który trafia do nas. Czy ma szansę na nowy dom? Zobaczymy, ale w zalewie kotów w naszym kraju pewnie nie bardzo... Na razie musimy opłacić kastrację i zabieg stomatologiczny, testy i całą profilaktykę.
Bardzo prosimy o pomoc dla tego kota, my już naprawdę nie dajemy rady...
Buziolek bedzie wkrótce szukał domu stałego.
Ładuję...