Pomóż nam spłacić dług za ratowanie życia!

🆘🆘🆘🆘 POMÓŻ SPŁACIĆ NAM DŁUG ZA RATOWANIE ŻYCIA 🆘🆘🆘🆘

Niestety nie możemy dalej pomagać..

Nasze serca rozpadają się na milion kawałków.. 😭 Od pół roku próbujemy wyjść z długów, ale jest tylko coraz gorzej..

Dług jest przerażający. To ponad 20 TYSIĘCY ZŁOTYCH ‼️

Jest tak duży, że drzwi niektórych lecznic się przed nami zamknęły. Nie winimy ich, ale po prostu nie mamy jak dalej działać. Nie mamy gdzie zabezpieczyć nowych podopiecznych, więc jesteśmy zmuszeni odmawiać pomocy.. Kto im teraz pomoże? Najprawdopodobniej nikt. Tego obawiamy się najbardziej 😭

Nie wiemy jak temu podołać. Tak bardzo chcielibyśmy dalej pomagać. To cena za ratowanie życia kilkudziesięciu kotów. To cena jaką musimy zapłacić, żeby uratować naszą fundacje. Utrzymujemy się jedynie dzięki Waszym wpłatom oraz naszym prywatnym środkom. 

Wszyscy nasi podopieczni pochodzą z bezdomności i albo zostali skrzywdzeni przez ludzi albo nigdy nie zaznali z ich strony pomocy. 

Wśród kotów, które ratowałyśmy w ciągu ostatnich miesięcy są między innymi:

* Stado małych kociaków, które walczyły z morderczą zarazą- panleukopenią. Niestety, pomimo szybkiego działania, walkę przegrały… Nie zdążyliśmy nawet o nich wspomnieć..

* dziesiątki kastracji kotów wolnożyjących- zdajemy sobie sprawę, że to najlepsza broń z bezdomnością. Często niestety okazywało się, że po kastracji są komplikacje, trudno gojące się rany..

* Kotka, która musiała przejść aż 5 operacji po kastracji bo ciało odrzucało nici, a szwy puszczały..

* kocurek ktory oczekiwał na pomoc i prawie zamarzl bo schronienie zamknięto przy minus 20stopniach mrozu,

* Kicia ze starym zlamaniem 

Byla obawa o życie bo z glodu zjadla kosci które utknęły w jelitach,

* Kocio z olbrzymim brzuszkiem przepuklina przeponowa 

Nie doczekał zabiegu, panleukopenia była bezlitosna 😭

Do części tych historii los dopisał szczęśliwe zakończenie- koty są w domach stałych lub na nie czekają. Nie wszystkie koty miały tyle szczęścia. 

Dlatego dzisiaj, w imieniu swoim oraz naszych podopiecznych, prosimy serdecznie o wsparcie. 🙏🏼🙏🏼🙏🏼