By móc pomagać dalej

Zbiórka zakończona
Wsparło 8 osób
630 zł (12,6%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 13 Lutego 2022

Zakończenie: 6 Kwietnia 2022

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Jeszcze do niedawna myślałyśmy, że kryzys minie, że uda nam się spłacić długi z jednego procenta... niestety nie dajemy już rady Rąk do pomocy coraz mniej a do tego przez sytuację w kraju Ci, którzy do tej pory nam regularnie pomagali sami też nie dają rady zadbać o swoje zwierzęta.

Wszystkie karmy, żwirki, akcesoria zdrożały o ok 60%, przez pandemię zbiórek w szkołach mamy dużo mniej niż w poprzednich latach a zwierzęta muszą jeść i muszą mieć robioną profilaktykę. Ci, co nas znają wiedzą, że pomagamy psom i kotom nie rasowym, nie tylko szczeniakom, ale każdemu zwierzakowi, który zostaje nam zgłoszony w momencie, kiedy zwalnia nam się miejsce w domu tymczasowym. Jesteśmy bardzo małym stowarzyszeniem, działamy we trzy po godzinach zawodowej pracy i jest nam bardzo ciężko ogarnąć wszystkie sprawy, które do nas zostają zgłaszane, ale nigdy nie działamy wybiórczo. Jeśli już pomagamy to do końca i wszystkim.

Dlatego też mamy w tym momencie bardzo dużo starszych psów, które utknęły u nas, niektóre kilka lat. Wiemy, że niektóre będą już u nas dożywotnio i musimy im wszystkim zapewnić opiekę weterynaryjną i odpowiednią karmę. W tej chwili najstarszy psiak to ok 14-letni Leoś, który jest pod stałą opieką weterynaryjną, Misio ma ok 13 lat, Archi ok 11 lat, Tysia ok 10 lat i jeszcze kilka w podobnym wieku. Tamten rok był dla nas bardzo ciężki jeśli chodzi o ilość zgłaszanych kotów. Dużo sterylizacji udało nam się zorganizować, ale też dużo kotów chorowało i nie było tygodnia, żebyśmy nie miały kolejnych zgłaszanych kotów, gdzie każdy wymagał leczenia świerzba, były zarobaczone, zapchlone Walczyliśmy też z giardią, która jest bardzo ciężka do pozbycia się i kosztowna.

Żebyśmy mogły dalej pomagać potrzebne jest Wasze wsparcie. Ostatnia faktura od weterynarza na ponad 5 000 zł to dla nas kolejna w kolejce do zapłacenia. Bo nasz dług w gabinetach jest dużo, dużo większy.


Bez Waszej pomocy nie damy rady dalej pomagać. Każda wpłata nawet najmniejsza to ogromna dla nas pomoc.

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 8 osób
630 zł (12,6%)
Adopcje